Referral code for up to $80 off applied at checkout

10 najlepszych albumów Niny Simone, które warto mieć na winylu

Masz nadchodzący album "Nina Simone Sings the Blues". Oto 10 innych albumów Niny, które warto mieć

On November 22, 2016

Podczas mojej podróży, aby przeczytać każdą książkę o Ninie Simone i obejrzeć każdy film o Ninie Simone, odkryłem, że żadne z tych mediów nie zatrzymało się, aby powiedzieć ci, które jej albumy są najlepsze. W trakcie swojej kariery wydała blisko 50 albumów studyjnych i na żywo, a liczba kompilacji i nieoficjalnych albumów od podejrzanych wytwórni zbliża tę liczbę do 75. Uważamy, że Nina Simone Sings the Blues to najlepszy album Niny Simone, ale nie uważamy, że część twojej kolekcji Niny powinna na tym poprzestać. Oto 10 najlepszych albumów Niny Simone, które warto mieć na winylu.

Little Girl Blue (1958)

Zadebiut albumowy Niny był bolesnym punktem w jej wczesnej karierze muzycznej; po kilku latach na scenie klubowej, po tym jak nie została przyjęta do kilku programów muzyki klasycznej, zdobyła pewną sławę, gdy jej aranżacja „I Loves You, Porgy” stała się ogromnym przebojem. Jej wytwórnia, Bethlehem, szybko wprowadziła ją do studia, aby nagrać ten album – jej najczystszy album jazzowego wokalu – i przekonała ją do podpisania umowy przenoszącej prawa do wszystkich utworów za 3000 dolarów, co, po tym jak „Porgy” nadal była popularna, a „My Baby Just Cares for Me” stał się ogromnym hitem w latach 80-tych dzięki reklamie Chanel No. 5, ostatecznie kosztowało ją miliony dolarów w tantiemach. Można zobaczyć różne kierunki, w jakie Nina mogła pójść, gdyby postanowiła pozostać sławna jako tylko pianistka jazzowa; to jest najbardziej gładki album, gotowy na cocktail hour w jej dyskografii.

Nina Simone in Concert (1964)

Na początku 1964 roku Nina podpisała kontrakt z Philips Records, która wydała ten album jako jej pierwszy dla nich. Składający się z utworów z trzech występów w Carnegie Hall w 1964 roku, ten album wyróżnia się oczywistą zmianą Niny w kierunku aktywizmu na rzecz praw obywatelskich, ponieważ stała się mniej zainteresowana zadowalaniem ludzi, którzy lubili „I Loves You, Porgy”, a bardziej zajęła się dokumentowaniem rzeczywistości ruchu dziejącego się w Ameryce. Album ten zawiera jej najbardziej trwały hymn na rzecz praw obywatelskich, „Mississippi Goddam”, w formie bardziej żartobliwej, niż wykonując go później, ale jego słowa nadal mają większą moc niż jakiekolwiek wystąpienie. Zmienia również „Pirate Jenny” z Threepenny Opera w alegorię na rzecz praw obywatelskich, czyniąc piosenkę bardziej znaczącą i niesamowitą niż oryginał. Jeśli chcesz dokumentować siłę Niny na żywo, nie szukaj dalej.

I Put a Spell on You (1965)

Miejsce Niny Simone w kanonie „klasycznego rocka” i „klasycznego soulu” jest czasami niesprawiedliwie ograniczane do dwóch utworów z tego albumu: jej symfonicznie wspieranej wersji „I Put a Spell on You” i „Feeling Good”, piosenki, która była streamowana więcej niż jakakolwiek inna. Kariera Niny jest zbyt rozległa i zróżnicowana, aby ograniczyć ją do jednego albumu lub jednej piosenki, co sprawia, że tak trudno jest ludziom zanurzyć się w jej dyskografii. Nie wiadomo od czego zacząć. Mimo to, ten album jest łatwym miejscem rozpoczęcia, ponieważ te dwie wspomniane piosenki są tymi, które znają rodzice wszystkich. Kup ten album jako uzupełnienie Nina Simone Sings the Blues, ale nie pozwól, by twoja kolekcja Niny kończyła się tutaj.

Pastel Blues (1965)

Wiemy, że kupisz Nina Simone Sings the Blues, ale jeśli możemy wymagać, abyś miał przynajmniej jeszcze jeden album Niny Simone, niech to będzie ten. Obok Sings the Blues, to jest najbardziej „kompletny” album Niny, płyta, która pokazuje jej jazzowe stylizacje, jej zdolność śpiewania bluesa w tak głęboki i znaczący sposób oraz piosenki protestacyjne, które stały się dla niej ważniejsze niż cokolwiek innego, co robiła (i ważniejsze dla jej publiczności). Album ten zawiera jej wirtuozowskie, 10-minutowe wykonanie „Sinnerman”, tradycyjnej afroamerykańskiej pieśni duchowej, i jej kultową wersję „Strange Fruit”, która powróciła na wielką scenę, gdy została użyta na Yeezus. Otrzymasz także „Be My Husband”, piosenkę, w której słychać tylko głos Niny i lekką perkusję, co podkreśla moc jej głosu, że brzmi jak armia muzyków nadających piosence ciężar. Twoja kolekcja jest niekompletna bez tego albumu.

High Priestess of Soul (1967)

Mieszanka afroamerykańskich pieśni ludowych i gospel oraz oryginalnych kompozycji, które brzmią jak one, High Priestess of Soul jest jednym z najbardziej żywiołowych albumów Niny; czuje się swobodnie, gdy śpiewa ponad sekcjami instrumentów dętych i chórów. To był jej ostatni album dla Philips, i już nigdy nie stworzy muzyki, która brzmiałaby tak związana z konstruktami pop soulu. To jednak nie oznacza, że nie jest to album niezbędny; zawiera niektóre z jej najbardziej niesamowitych oryginalnych kompozycji, jak „Take Me to the Water”.

Silk & Soul (1967)

Silk & Soul jest bezpośrednim następcą Nina Simone Sings the Blues, i reprezentuje stronę kariery Niny, która jest często niedoceniana; jej otwarta rywalizacja z artystami takimi jak Diana Ross i Aretha Franklin, którzy często występowali na okładkach magazynów afroamerykańskich i sprzedawali znacznie więcej płyt niż Nina. *Silk & Soul* jest najbardziej czystym albumem soulowym, jaki Nina stworzyła w swojej karierze, a nawet została nominowana do Grammy za Najlepsze Wykonanie R&B za utwór „Go to Hell” z tego albumu, który przegrała z Franklin. Ale to także dowód na to, jak nawet gdy Nina próbowała rywalizować z komercyjnymi gigantami swojej generacji, nadal upewniała się, że zawiera utwory takie jak jej niesamowita wersja „I Wish I Knew How it Would Feel to Be Free.”

‘Nuff Said (1968)

Album na żywo/studio, ‘Nuff Said uchwyca Ninę na Westbury Music Fair w 1968 roku, wykonując utwory Bee Gees („Please Read Me” i „In the Morning”) oraz utwory z Nina Simone Sings the Blues przed adorującą publicznością. Ten album zyskał dużo popularności dzięki bieżącej kulturze popularnej w tym roku, ponieważ Kanye West zsamplował „Do What You Gotta Do” w utworze „Famous”, w którym występuje Rihanna.

A Very Rare Evening (1969; Wasn’t Released Until 1979)

Musimy zawrzeć przynajmniej jeden wyjątkowy album na tej liście. Uważany za jeden z najrzadszych albumów Niny Simone, ten występ na żywo został wydany w małej wytwórni PM Records w 1979 roku i składa się z nagrań, które Nina nagrała w 1969 roku w Europie. Zawiera niesamowite wersje piosenek Arethy, Byrds, Pete’a Seegera i innych, i był niedostępny w Stanach Zjednoczonych od 1979 roku do reedycji przez Tidal Waves Music w tym roku.

Here Comes the Sun (1971)

Niedocenianą częścią umiejętności Niny jako wykonawcy była jej zdolność do całkowitego przekształcenia i zmiany kontekstu ikonicznych popowych piosenek tamtych czasów. Nie coverowała obscure piosenek; wykonywała ogromne hity, a gdy Nina złapała piosenkę, brzmiała zupełnie inaczej niż oryginał. Teraz była jej. Nie ma lepszego przykładni tego niż jej wersja „My Way” z tego albumu z 1971 roku, gdzie dekonstruuje piosenkę, zmienia tempo i czyni ją zupełnie inną niż wersja napisana przez Paula Ankę. Robi to samo z tytułowym utworem George’a Harrisona oraz z „Just Like a Woman” Boba Dylana.

Baltimore (1977)

W 1974 roku Nina Simone wydała *It Is Finished*, swój ostatni album dla RCA, który był szeroko raportowany jako jej ostatni album w ogóle. Ale przewidywalnie, gdy wróciła z podróży za granicą i chciała wywołać publicity, znów weszła do studia, podpisując kontrakt z CTI, małą wytwórnią prowadzoną przez producenta jazzowego Creeda Taylora. Simone wyraziła niezadowolenie z albumu w swoich późniejszych latach, krytykując jego reggae-inspirowaną produkcję, ale to kolejny album Niny, który zdobył retroaktywną sławę, po tym jak tytułowy utwór z tego albumu – przeróbka Randy’ego Newmana – zyskał znaczenie podczas ubiegłorocznych protestów w Baltimore. To, że piosenka z jednego z jej ostatnich albumów studyjnych może znaleźć nowe życie jako hymn protestu, jest kolejnym hołdem dla wielkości Niny.

Podziel się tym artykułem email icon
Profile Picture of Andrew Winistorfer
Andrew Winistorfer

Andrew Winistorfer is Senior Director of Music and Editorial at Vinyl Me, Please, and a writer and editor of their books, 100 Albums You Need in Your Collection and The Best Record Stores in the United States. He’s written Listening Notes for more than 30 VMP releases, co-produced multiple VMP Anthologies, and executive produced the VMP Anthologies The Story of Vanguard, The Story of Willie Nelson, Miles Davis: The Electric Years and The Story of Waylon Jennings. He lives in Saint Paul, Minnesota.

Join The Club

${ product.membership_subheading }

${ product.title }

Dołącz z Tą Płytą
Koszyk

Twój koszyk jest obecnie pusty.

Kontynuuj zakupy
Podobne płyty
Inni klienci kupili

Darmowa wysyłka dla członków Icon Darmowa wysyłka dla członków
Bezpieczne i pewne zakupy Icon Bezpieczne i pewne zakupy
Wysyłka międzynarodowa Icon Wysyłka międzynarodowa
Gwarancja jakości Icon Gwarancja jakości