Referral code for up to $80 off applied at checkout

Album Of The Week: Natalie Prass' 'The Future And The Past'

On May 29, 2018

Every week, we tell you about an album we think you need to spend time with. This week's album is The Future and the Past, the new album from Natalie Prass.

Od początku mieliśmy błędne wyobrażenie o Natalie Prass. Biorąc pod uwagę jej tło - grę na Music Row, granie klawiszy na trasie z Jenny Lewis i jej debiutancki album noszący znamiona astralnego folku nawet w najdziwniejszych i najżywiołowszych momentach - łatwo było błędnie zinterpretować Prass jako piosenkarkę soul z jasnymi oczami, choć brzmiała jakby stała na czele wirtuozowskiego zespołu marszowego. Ale Prass wielokrotnie dawała nam wskazówki, że jej wpływy nie ograniczają się do takich postaci jak Dusty Springfield czy Van Morrison, lecz raczej śmiałych, przełamujących granice gwiazd popu. Na swoim Side By Side live EP z 2015 roku, Prass umieściła wirującą interpretację piosenki “Caught Up In The Rapture” Anity Baker obok rzekącej wersji “REALiTI” Grimes. Kopanie trochę głębiej przynosi moją ulubioną wersję Prass na dziś, perfekcyjnie wykonaną interpretację nieśmiertelnego “Any Time, Any Place” Janet Jackson.

The Future And The Past, nowy album LP Prass, który wychodzi w tym tygodniu, przypomina mi o tej wersji Janet. Zamiast zbliżać twórczość swoich idoli do dźwięku, z którego jest znana, Prass zbliża swój dźwięk do tych idoli. Album otwiera się warczącym funkiem i świszczącymi doo-wopami w tempie z dyskotekowymi riffami gitar, które zdobią scenę zanim piosenkarka wkracza z hojnością divy lat 70. “Oh My,” to zaskakujące, lśniące intro utworu, jest jej wersją “What’s Going On” Marvina Gaye'a na drodze Donny Summers’ “Hot Stuff” - zaplątany piosenkarz zmieszany i niezadowolony z społeczeństwa szukający schronienia w dźwięcznych tapiseriach masujących groove’ów i basów, które ciągną się na boku jak winorośle.

Chociaż to nowatorska adaptacja vintage barok-pop z jej poprzedniego albumu, ten nowy styl wciąż jest wynikiem tych samych narzędzi i wrażliwości. The Future And The Past, podobnie jak jego poprzednik, zostało nagrane w Spacebomb Studios z długoletnim współpracownikiem Prass, Matthew E. White'em, a zespołem house band nazwy studia powraca, ubierając jej nieskazitelne kompozycje w teksturowany smak. Tyle że tym razem dostosowali się do bardziej współczesnych inspiracji songwriterka. W zamian, używa swojego płynącego głosu, aby każda szczelina instrumentalna była wyróżniająca się.

Prass rozprowadza swoje harmonie na szerokość i czystość jak grube pociągnięcia pędzla i pozwala, by jej ballady gotowały się z zarówno huczącymi pierwszymi planami, jak i płynnym, nieskrępowanym podprądem jak najbogatsze utwory z ery Janet Jackson. “The Fire” - wraz z poprzedzającym ją sentymentalnym wprowadzeniem krzyczącym o zbędnym przepychu wczesnych intro R&B z lat 90. - czerpie wskazówki od Jill Scott i Mary J. Blige’ ciepły sens tempa do tworzenia zmęczonej podróżą ballady, która jest niepodobna do czegokolwiek, co wcześniej wydała. Perkusja jest umieszczona głośno w miksie, dolny rejestr jest przepełniony i prawie przewraca się przy każdym takcie, a głos Prass mruczy tuż nad powierzchnią, zanim rzuci się naprzód w herkulowski refren.

Gdzie indziej, czerpie z poprzedniej dekady Control i Rhythm Nation 1814, wykorzystując podobne gumowe breakbeaty i rytmiczne bąkanie. Umieszcza sąsiadujące, zrelaksowane wersy z bulgoczącymi hookami w dynamicznym “Never Too Late,” który wydaje się jakby był zagubionym kanonicznym utworem z półki lokalnego sklepu z używanymi płytami CD. Tymczasem “Ain’t Nobody” wykorzystuje nowych fluid mechanik swing, ślizgając się w i z napięcia zastosowanego do arpeggionnych komponentów. Najlepszy jest jednak “Lost,” jej wersja utworów slow z Side B tych formacyjnych inspiracji, która jest tak uderzająca, że nie wydaje się przywiązana do żadnej epoki, bardziej natychmiastowo ponadczasowa.

Te momenty soul z lat 80. stanowią większość listy utworów, ale czasami wraca do oszałamiających orkiestralnych lśnienia, na których zbudowała swoje nazwisko, tym razem jednak poszerzając zakres tego, co to oznacza. Sześcio-minutowy rozmach “Ship Go Down” mógłby uchodzić za My Morning Jacket, gdzie Prass rozciąga swoje wokale między miękkie szepty a zniekształcone wycie, jak Jim James na tle wieżących pianin i laser beam gitar. Migoczący “Far From You,” z drugiej strony, jest delikatnym rozejmem między dalekimi kochankami z kołyszącymi się skrzypcami, które rezenują jak śpiew ptaków.

“Far From You” jest najbliższym potomkiem Natalie Prass, wywołującym smutne złamane serce z jego rezygnacją. To jedyny taki utwór na całym The Future & The Past, który przyjmuje znacznie bardziej śmiały, trzepoczący światopogląd. Cykl albumu rozpoczął się na dobre z pełnym streamerów wideo na placu zabaw do “Short Court Style,” piosenki euforycznie związanej z wiarą w romans, podejmując sentyment tam, gdzie zamykający poprzedni album i emocjonalny odmieniec “It Is You” zakończył, ale robiąc to z lekkim bujającym, a nie kinowym ciężarem. Reszta The Future And The Past pracuje w tym samym duchu zakochanego pobłażania, gwałtownej zmiany z opowieści o niepewności, apatii i urazie, które definiowały piosenki jej przełamującego debiutu.

Najbardziej poruszające kompozycje to te, w których Prass używa nowej pozytywności w stosunku do otaczającego ją świata. Drugi singiel z albumu był funkiem nasączonym hymnem solidarności o trzymaniu “twoje siostry blisko,” wydaje się być nagrany w pokoju pełnym afirmatywnie podekscytowanych muzyków wspierających Prass w chórze wezwań do działania z grzmiącymi głosami, gdy wypluwają motto: “jesteśmy światowej klasy, klasy światowe.” Ta piosenka jest pełna wędrówek i uderzających rytmów, ale jej przesłanie oporu pozostaje równie potężne, gdy zwalnia.

“We’ll take you on, we can take you on,” brzmi zarówno medytacyjne, jak i wzmacniające refren utworu “Hot For The Mountain,” lekko jazzowej piosenki protestu. Jest pobudzony, ale zmierzony w swoim pośpiechu - zagłuszając przemoc swoich przeciwników delikatnymi, bogatymi strunami, które właściwie niosą zbierającą się funkcję perkusji piechoty. To jest rewolucyjny duch Prass: bezwstydny, ale walczący z ogniem fajerwerkami, przypominając swojej armii o ich motywacji, gdy kontynuują walkę. “Nikt nam tego z rąk nie weźmie,” ryczy Prass nad elastycznym zamykającym utworem, który przekształca początkową frustrację z otwarcia w zdecydowaną zuchwałość.

Ze względu na ogromną odległość czasową między kiedy napisała muzykę na swój pierwszy album a jego wydaniem (album został opóźniony o około trzy lata, częściowo z powodu nalegania producentów White'a i Treya Pollarda na dopracowanie detali), te piosenki reprezentowały Natalie Prass, która nie była taka sama jak ta, którą poznaliśmy w czasie rzeczywistym. Jak to często bywa w debiutach, publiczność została wprowadzona do kompozytu wszystkich wcześniejszych wersji Prass, które istniały w tych latach wcześniejszych.

Jej drugi album mógłby być podobny, gdyby nie był już napisany w pierwszej połowie 2016 roku, zanim wydarzenia drugiej połowy skłoniły ją do rozpoczęcia od nowa. Pilność w jej redakcji nadaje kolekcji natychmiastowość z niepowstrzymanym uderzeniem i żarem, kontrastując z miarowym emocjami narracji już osadzonych w jej osobistej historii. Ironicznie, The Future And The Past wydaje się być momentem, w którym odkrywamy Natalie Prass z bieżącej chwili: pękającą w szwach, zanurzoną w pastelach i stabilną w obliczu każdego, kto może stanąć jej na drodze.

SHARE THIS ARTICLE email icon
Profile Picture of Pranav Trewn
Pranav Trewn

Pranav Trewn is a general enthusiast and enthusiastic generalist, as well as a music writer from California who splits his time between recording Run The Jewels covers with his best friend and striving to become a regular at his local sandwich shop.

Join the Club!

Join Now, Starting at $36
Koszyk

Twój koszyk jest obecnie pusty.

Kontynuuj przeglądanie
Similar Records
Other Customers Bought

Darmowa wysyłka dla członków Icon Darmowa wysyłka dla członków
Bezpieczne i pewne płatności Icon Bezpieczne i pewne płatności
Wysyłka międzynarodowa Icon Wysyłka międzynarodowa
Gwarancja jakości Icon Gwarancja jakości