Referral code for up to $80 off applied at checkout

Jak zbudować kolekcję płyt w budżecie

Na June 19, 2018

W każdej chwili możesz znaleźć album zatytułowany Russian Gypsy Music na moim gramofonie. Okładka przedstawia mężczyznę z wąsami, kreskówkową postać, który szeroko rozkłada akordeon, z radosnym uśmiechem na ustach. Kiedy przyjaciele przychodzą i przeglądają moją kolekcję winyli, rzadko umyka to ich uwadze.

“Skąd to w ogóle masz?” pytają.

Dostałem ten album w tym samym miejscu, w którym znalazłem większość mojej kolekcji winyli: w sklepie z używanymi rzeczami.

Kiedy jesteś spłukany, musisz zadowolić się tym, co możesz. Ponieważ zacząłem zbierać płyty w czasie, kiedy nie miałem dużo pieniędzy, słuchałem tego, co mogłem sobie pozwolić — a to niewiele i na pewno nic nowego ani popularnego. Większość tego, co kupiłem, to były płyty w cenie 50 centów lub dolara za sztukę.

Doświadczenie zakupów winylowych jak najtaniej sprawiło, że próbowałem rzeczy, o które normalnie bym się nie pokusił. Łatwiej jest powiedzieć „A czemu nie?” do płyty, co do której masz wątpliwości, kiedy to jest tak mało ryzykowna inwestycja.

Oczywiście, wiąże się z tym pewne ryzyko. Kiedyś znalazłem album, który był symboliczny dla lat 60. — limonkowo-zielone i fluorescencyjnie żółte kształty przypominały żółtko na okładce. Nosił tytuł Rhythms for Modern Dance, więc pomyślałem, że to jakiś hippisowski album do tańca. Wyobrażałem sobie, jak zakładam wianek z kwiatów i zakładam zwiewną sukienkę, kołysząc się po salonie.

Zamiast tego okazał się być albumem z piosenkami dla dzieci, z takimi hitami jak „krowa mówi mu, koń mówi iji, pies mówi hau”, oraz innymi piosenkami, które sprawiają, że dorośli, szczególnie bezdzietni, chcą przebić sobie bębenki. Album dla dzieci był, na szczęście, tylko za 50 centów.

Poza kilkoma pamiętnymi przypadkami żalu zakupowego, bardziej niż rzadziej, moje impulsywne zakupy albumów okazywały się przyjemne, a moja gotowość do podejmowania ryzyka poszerzała mój gust muzyczny. Przeciw wszystkiemu, odkryłem, że muzyka, którą teraz kocham najbardziej, była kształtowana przez to, co miałem wówczas do dyspozycji.

Na szczęście dla innych miłośników winylu, którzy są spłukani, jest mnóstwo miejsc, gdzie można znaleźć fajne, tanie albumy.

Sklepy z używanymi rzeczami

Kiedyś martwiłem się, że wszystkie płyty w sklepie z używanymi rzeczami będą złamane lub porysowane do tego stopnia, że nie będzie można ich słuchać. Zamiast tego to, co znalazłem, to skarbnica, której prawdopodobnie nigdzie indziej bym nie odkrył. Wśród największych hitów Elvisa i wszystkich znanych świątecznych albumów znalazłem takie rzeczy jak Irish Songs of Rebellion, mnóstwo albumów polka i moją ukochaną Russian Gypsy Music.

W ten sam sposób, w jaki zastanawiałem się, kto mógłby być właścicielem szczególnie oryginalnego swetra ze sklepu z używanymi rzeczami, zastanawiałem się nad ludźmi, którzy wcześniej kochali te płyty. Kimkolwiek są, obecność ich unikalnych winyli w sklepie z używanymi rzeczami pokazała, że mieli wiele do zaoferowania, a poszerzając mój gust muzyczny, odkryłem, że ja również.

Aukcje majątkowe

Istnieje tendencja wśród młodych, naiwnych i spłukanych ludzi, by myśleć, że wszystko, czego potrzebujesz, będzie w sklepie z używanymi rzeczami. Wyobrażałem sobie — błędnie — że w każdym sklepie tego typu będą całe ściany vintage'owych gramofonów, ale takich nie było. Może zostały kupione przez innych początkujących kolekcjonerów winyli, były za bardzo uszkodzone, by się nadawały do darowizny lub wciąż były w użyciu.

Niemniej jednak, mój tata, znawca aukcji majątkowych, zaskoczył mnie prezentem w postaci gramofonu — prostokątnego, drewnianego TEAC Nostalgia z odtwarzaczem, CD, kasetami i radiem w jednym. Powiedział mi o tym, gdy dał mi moją pierwszą płytę: The Stranger Billy'ego Joela.

Jako ktoś, którego głównym weekendowym hobby jest chodzenie na aukcje majątkowe, ufam rekomendacji taty, gdy mówi, że nie brakuje winyli w niskich, niskich cenach.

Piwnice

Ożalając się nad moimi problemami z budowaniem naszej kolekcji płyt w ograniczonym budżecie, rodzice mojej partnerki zasugerowali, żebym spojrzał na ich półkę z winylami. Ta półka, która była wepchnięta w najciemniejszy i najdustszy kąt ich piwnicy, nie była dotykana przez dziesięciolecia, poza garstką nostalgicznych świątecznych albumów.

Rodzice mojej partnerki, kochani jak są, nie są dokładnie bastionami fajności. Myśl o przeszukiwaniu pajęczyn, tylko po to, by znaleźć kilka płyt Yanni, nie zachwycała mnie, ale moja partnerka przekonała mnie, że warto rzucić okiem.

Może nie doceniłem moich przyszłych teściów. Poza pajęczynami, wyszliśmy z piwnicy z ramionami pełnymi albumów — prawie każdą oprawą muzyczną filmów o Bondzie z przed 1990 roku, ścieżką dźwiękową do Gwiezdnych Wojen, Bruce'a Springsteena i kilka ogólnych albumów z tytułami typu The Roaring ’20s i Hits of the ’50s.

To nie do końca było to, co mieliśmy na myśli, ale to był dobry początek — a wszystko było za darmo. W dzisiejszych czasach lubię na luzie zapytać starsze osoby, czy mają jakieś płyty w piwnicach, których nie słuchają, bo chętnie bym je zabrał.

Sekcje wyprzedażowe

Aby podsycić nasze nawyki, spróbowaliśmy następnie sekcji muzycznej w naszej lokalnej Half Price Books, która miała wyprzedaż winylowych albumów. Myślałem, że sekcja wyprzedażowa będzie pełna odrzuconych płyt — w końcu, rzeczy, których wszyscy chcą, nigdy nie trafią do sekcji wyprzedażowej, prawda?

Nieprawda! Tam znaleźliśmy albumy zespołów takich jak The Eagles i The J. Geils Band za 1 USD każda, a także kilka niespodziewanych płyt za 50 centów za sztukę. Po szczególnie udanym wyjściu do Half Price, nie jest rzadkością wrócić do domu z wielką torbą pełną albumów za 10 USD lub mniej.

Podobnie, większość sklepów z płytami również posiada sekcje wyprzedażowe, co może być świetnym sposobem na odkrycie nowej muzyki, pomagając jednocześnie sklepowi pozbyć się niektórych zapasów, które leżą już od dłuższego czasu.

Budując swoją kolekcję wokół tego, co było dostępne, zamiast usilnie poszukiwać konkretnych albumów, nauczyłem się, że warto docenić każdy gatunek. Przed posiadaniem winyli, gdybyś zapytał mnie, czy lubię muzykę polka czy irlandzkie piosenki protestacyjne, powiedziałbym nie. Obecnie, nigdy nie są daleko od gramofonu.

W międzyczasie moja sytuacja finansowa się zmieniła i mogę pozwolić sobie na poszukiwanie konkretnych płyt, które chcę. Ale nawet mając bardziej swobodny budżet na rozrywkę, wciąż często przyciągają mnie promocje. To ekscytacja polowania, nadzieja na znalezienie czegoś, co mogłem nie wiedzieć, że mi się podoba.

Podziel się tym artykułem email icon
Profile Picture of Mandy Shunnarah
Mandy Shunnarah

Mandy Shunnarah is a creative nonfiction writer and poet based in Columbus, Ohio. When she’s not shopping for cheap vinyl, you can find her reading, cuddling with her three mischievous cats and posting on her book blog, offthebeatenshelf.com.

Koszyk

Twój koszyk jest obecnie pusty.

Kontynuuj zakupy
Podobne płyty
Inni klienci kupili

Darmowa wysyłka dla członków Icon Darmowa wysyłka dla członków
Bezpieczne i zabezpieczone podczas realizacji transakcji Icon Bezpieczne i zabezpieczone podczas realizacji transakcji
Międzynarodowa wysyłka Icon Międzynarodowa wysyłka
Gwarancja jakości Icon Gwarancja jakości