Referral code for up to $80 off applied at checkout

Willie Nelson’s Second Love Letter To Sinatra

Przeczytaj naszą recenzję 'That’s Life', 71. albumu studyjnego legendy country

On March 8, 2021

Every week we tell you about an album we think you need to spend time with. This week’s album is That’s Life, a new album of Frank Sinatra covers from country legend Willie Nelson.

Kiedy Willie Nelson miał 10 lat, odkrył swojego ulubionego piosenkarza wszech czasów, osobę, która przez ostatnie 75 lat pozostała dla niego najwyższej klasy artystą: Franka Sinatrę. „Była w jego głosie czułość, czystość i łatwość frazowania,” pisze Willie w It’s a Long Story. „Kiedy śpiewał popularne piosenki z tamtych czasów, zachwycałem się naturalnym sposobem, w jaki opowiadał historię.” Te same słowa można tak łatwo powiedzieć o Nelsonie, który, odkąd nagrał album ze standardami Stardust, wciąż jego najlepiej sprzedający się album, jest jednym z najlepszych interpretatorów amerykańskiego songbooka, człowiekiem, który jednocześnie łączy nas z piosenkami mającymi 100 lat i więcej, a jednocześnie wciąż dodaje do tego kanonu.

Zanim Willie zdecydował się oddać pełen hołd Frankowi, minęło aż do 2018 roku, kiedy wydał album My Way, który filtrował wybory Sinatry przez lekkie organy i akustyczną gitarę country, album Williego, który po prostu składał się z piosenek rozsławionych przez „Stare Niebieskie Oczy.” W zeszłym roku, podczas zamknięcia z powodu COVID, Willie postanowił wrócić do songbooka Sinatry na swoim 71. albumie studyjnym, That’s Life, 11-ścieżkowym albumie, który ciepło i wiernie oddaje te utwory, stanowiąc muzyczny odpowiednik ogromnego uścisku, którego tak nam brakowało od bliskich podczas kwarantanny. Ale podczas gdy My Way wydawało się jakby Frank wszedł do świata Williego, dzięki nagraniu w Capitol Studios z aranżacjami smyczkowymi i atmosferą lat czterdziestych, That’s Life czuć, jakby Willie wchodził do świata Franka, w czarnym garniturze z rozluźnionym krawatem, popijając highballa, opowiadając historie tych piosenek. To album, przy którym nie można przestać szeroko się uśmiechać.

Tytułowy utwór jest perłą na albumie, smętną piosenką, która odzwierciedla tak wiele z największych hitów Williego (czymże jest „The Last Thing I Needed, First Thing This Morning” jeśli nie aktualizacją „That’s Life?”). Migoczące pianina pchają piosenkę do przodu, podczas gdy ptasi głos Nelsona wypełnia ją całą patosem. To samo dotyczy nieco bardziej skocznej „Lonesome Road” i brzmiącej jak jackpot w Las Vegas „Luck Be A Lady.” „Nice Work If You Can Get It” iskrzy się romantycznym akcentem, a „I Won’t Dance,” duet z Dianą Krall, jest lekkie i zabawne. Willie wydaje się mieć mnóstwo radości z czasu spędzonego w twórczości Sinatry, pokazując, że nawet po 65 latach w branży muzycznej możliwe jest znaleźć inspirację, chęć do zabawy i nowe sposoby na odkrywanie starych szlagierów. Willie Nelson jest narodowym skarbem, a That’s Life to perełka. Chroń go za wszelką cenę.

SHARE THIS ARTICLE email icon
Profile Picture of Andrew Winistorfer
Andrew Winistorfer

Andrew Winistorfer is Senior Director of Music and Editorial at Vinyl Me, Please, and a writer and editor of their books, 100 Albums You Need in Your Collection and The Best Record Stores in the United States. He’s written Listening Notes for more than 30 VMP releases, co-produced multiple VMP Anthologies, and executive produced the VMP Anthologies The Story of Vanguard, The Story of Willie Nelson, Miles Davis: The Electric Years and The Story of Waylon Jennings. He lives in Saint Paul, Minnesota.

Join the Club!

Join Now, Starting at $36
Koszyk

Twój koszyk jest obecnie pusty.

Kontynuuj przeglądanie
Similar Records
Other Customers Bought

Darmowa wysyłka dla członków Icon Darmowa wysyłka dla członków
Bezpieczne i pewne płatności Icon Bezpieczne i pewne płatności
Wysyłka międzynarodowa Icon Wysyłka międzynarodowa
Gwarancja jakości Icon Gwarancja jakości