Referral code for up to $80 off applied at checkout

How The Meaner, Gnarlier Version Of ‘The Stooges’ Was Lost, And Ended Up As Our Record Of The Month

On March 26, 2020

In April, Vinyl Me, Please Essentials members will receive The Stooges like it’s never been heard on vinyl before: Instead of the version you all know from these last 51 years, this version is the original, rejected-by-the-label edition of the album mixed by John Cale. It boggles the mind that there’s a version of The Stooges that is more raucous, more gnarly, and more anti-commercial, but there is, and it’s appearing on vinyl for the first time ever as our Record of the Month. Pressed on 180-gram red and black galaxy vinyl, you can read below for why we picked this album, and more about what makes it different.

Join The Club

${ product.membership_subheading }

${ product.title }

Dołącz do tego rekordu

Dlaczego Wybraliśmy To

VMP: To naprawdę szalone, że możemy zrobić tę edycję tego legendarnego albumu, który nigdy wcześniej nie był na winylu. Jak do tego doszło?

Andrew Winistorfer: Cóż, tutaj dzieje się kilka historii, prawda? Po pierwsze, jest historia samego albumu, który Stooges nagrali 51 lat temu, producentem był John Cale, świeżo po odejściu z Velvet Underground. I od razu zdał sobie sprawę, że Stooges nie powinni brzmieć jak Doors, czy Byrds, czy ktokolwiek inny. Byli surową mocą, ledwie kontrolowanym zamieszkaniem, pociągiem zmierzającym w twoim kierunku, gdy jesteś przywiązany do torów. Więc zmusił ich do nagrania ośmiu utworów – jedną z moich ulubionych opowieści jest to, że Stooges przyjechali tylko z pięcioma piosenkami, myśląc, że to wystarczająco dużo na album, a potem skłamali i powiedzieli, że mają osiem, gdy ich o to zapytano, i musieli napisać trzy nowe piosenki praktycznie z dnia na dzień – i zmiksował album, jakby to było morderstwo na żywo, wszędzie fuzz, przemoc i kleistość. Ludzie w wytwórni usłyszeli ten miks i powiedzieli coś, co – patrząc wstecz – wszyscy powiedzieliby o wersji, która wyszła: że to brzmiało jak gówno, było głupie i zbyt niekontrolowane, żeby to wydać. Więc zwolnili Johna Cale'a i porzucili jego miksy, a Iggy i Jac Holzman z Elektra zremiksowali i ponownie zresekali album, który został wydany.

Chciałem o to zapytać; w naszej wersji jest inny układ utworów.

Tak, oryginalna wizja Johna Cale'a była taka, że album miał być rodzajem odkupienia; jego wersja kończy się utworem „I Wanna Be Your Dog”, który Cale postrzegał jako decyzję Iggy'ego o przystosowaniu się do społeczeństwa. Wytwórnia widziała to jako jeden z singli, więc na oryginalnej wersji jest to utwór z pierwszej strony.

Tak więc oryginalny album Stooges się ukazał, i to był cios. Ale w tajemnicy wpłynął na praktycznie każdy zespół hard rockowy, który powstał później; nie jest to przesadą mówić, że nie byłoby praktycznie żadnego hard rocka, gdyby Stooges nie położyli fundamentów pod punk dzięki temu albumowi. Słusznie jest uważany za jeden z najważniejszych albumów wszech czasów.

I to jest wersja, która istnieje!

Tak, więc tymczasem istnieje ta wersja albumu, która żyła praktycznie tylko w legendzie Stooges, że miks Johna Cale'a istniał, ale został odrzucony. A potem na początku lat 2000-taśmy te trafiają do Rhino, i jakoś ktoś ma kopię miksów Johna Cale'a. Spekulacje są takie, że ktoś zrobił nieautoryzowaną wersję albumu – zasadniczo, jedną do zabrania do domu – i potwierdzili z Johnem Cale'em, że to, co było na taśmach, to jego miksy. Więc wydali album w formie cyfrowej w 2010 roku, jednak później zdali sobie sprawę, że faktycznie wydali album w zbyt wolnym tempie; wersja na znalezionych taśmach była prawdopodobnie nagrana nie z decka, a z maszyny echa, więc przez prawie 10 lat znana jako „John Cale Mix” wersja była właściwie dużo wolniejsza niż powinna.

Więc co, skrócona i skręcona?

(śmiech) Tak, mniej więcej. Poprawili taśmy dla edycji 50-lecia, która wyszła jesienią zeszłego roku w formie cyfrowej. A to jest ostatnia część historii: Jak się w to zaangażowaliśmy. Zasadniczo WEA/Rhino przyszli do nas, aby zapytać, czy chcemy zrobić pierwsze oryginalne tłoczenie winylowe tego albumu, i jak tylko zdaliśmy sobie sprawę, o co pytają, było to oczywiste. Wszyscy słuchaliśmy tego i ja, na przykład, nie mogłem uwierzyć, że piosenki, które kochałem od nastolatka, mogą brzmieć jeszcze bardziej jakby pochodziły z końca najbardziej przerażającej alejki w mieście. Mamy okazję zaprezentować jeden z najważniejszych albumów w historii rocka, robiąc to w taki sposób, w jaki pierwotnie miał być słyszany. To ogromny zaszczyt dla całego naszego zespołu muzycznego.

Szczegóły Opakowania

Praktycznie mamy dwie okładki, prawda?

Tak, nasza okładka to alternatywna okładka: jest zrobiona z tej samej sesji zdjęciowej, z której pochodzi zdjęcie na oryginalnej okładce. Ale ponieważ album brzmi ciemniej, okładka musiała być ciemniejsza, też (śmiech). A następnie art print tego miesiąca to oryginalna okładka, więc zasadniczo dajemy wam obie opcje w tej wersji.

Jest na czerwonym i czarnym winylu z galaktyką, a lakiery były cięte przez samego Bernie Grundmana. Zrobiliśmy wszystko, co możliwe, ponieważ jest tylko jedna szansa, żeby zrobić ten album po raz pierwszy.

SHARE THIS ARTICLE email icon

Join The Club

${ product.membership_subheading }

${ product.title }

Dołącz do tego rekordu

Join the Club!

Join Now, Starting at $36
Koszyk

Twój koszyk jest obecnie pusty.

Kontynuuj przeglądanie
Similar Records
Other Customers Bought

Darmowa wysyłka dla członków Icon Darmowa wysyłka dla członków
Bezpieczne i pewne płatności Icon Bezpieczne i pewne płatności
Wysyłka międzynarodowa Icon Wysyłka międzynarodowa
Gwarancja jakości Icon Gwarancja jakości