Referral code for up to $80 off applied at checkout

Everything You Need To Know About Our ‘Be The Cowboy’ Release

Dowiedz się, jak to jest być w trasie z Mitski

On July 26, 2018

Our Vinyl Me, Please Essentials Record of the Month for August is Be The Cowboy, the fifth LP from Mitski. Our edition of the album, which is out on August 17 via Dead Oceans, is on clear red vinyl in an spot-UV gatefold (the letters are hidden), and features an exclusive lyrics and photo book.

Part of the Vinyl Me, Please staff heard the album in the week leading up to SXSW this year, and picked the album for Essentials shortly after. As part of the release, we sent our new Associate Editor (and previous Intern and Editorial Assistant) Amileah Sutliff and Social Media Manager Alex Gallegos on tour with Mitski as she finished up some solo shows in the American south. Gallegos and Sutliff saw Mitski perform, and interviewed her, in both Oxford, Mississippi, and Gainesville, Florida.

Below, learn more about why we picked Be The Cowboy, and what it was like to go on tour and hang out with Mitski and her fans.

Dlaczego Wybraliśmy Be The Cowboy

Andrew Winistorfer: Amileah, czy to był pierwszy raz, kiedy brałaś udział w planowaniu spotkań dotyczących Płyty Miesiąca Essentials? Byłaś z ekipą na SXSW, gdy rozmawialiśmy o wybraniu tej płyty na sierpień.

Amileah Sutliff: Myślę, że brałam udział w spotkaniach dotyczących National i jeszcze jednego czy dwóch, w zasadzie tylko tych, na które mogłam chodzić pomiędzy zajęciami.

Racja, zapomniałem, że byłaś też na spotkaniu National. Kiedy usłyszałaś Be The Cowboy w marcu, pomyślałaś od razu: „Powinniśmy to wybrać jako Płytę Miesiąca”?

Amileah: Tak. Totalnie.

Dlaczego?

Amileah: Po pierwsze, mam długą osobistą historię i bliską relację z muzyką Mitski, i znam wiele osób, które też ją mają. Jej fani są, jak nawet powiedzieli wytwórcy, fanatyczni. Myślę, że jej muzyka oznacza dla wielu ludzi bardzo wiele — bardzo wiele — i osiąga ona etap, na którym zwraca na siebie uwagę wielu osób. Puberty 2 odniosło duży sukces, więc jest w interesującym punkcie swojej kariery; co będzie dalej? A potem usłyszałam płytę i pomyślałam, że jest niesamowita i buduje na wszystkim, co było wcześniej. To, że płyta jest niesamowita, było dla mnie wystarczające, ale inne czynniki pomogły mi zdecydować, że to oczywista Płyta Miesiąca.

Ona jest świetną songwriterką i to jest świetna płyta. Może nawet jej najlepsza? To wszystko.

Alex, a ty? Byłeś również na tych spotkaniach.

Alex Gallegos: Be The Cowboy ma to niewytłumaczalne uczucie, kiedy słuchasz albumu po raz pierwszy i coś kliknie i wiesz, że będziesz go kochać od pierwszej piosenki. To też wydawało się dużym skokiem dla Mitski, ponieważ miało bardzo inny dźwięk niż jej poprzednie albumy. Udowadnia, że nie tylko dobrze radzi sobie z przesterami gitarowymi, ale także tworzy te utwory oparte na pianinie, a kompozycje jej utworów są zupełnie inne. Na przykład, niektóre nie mają refrenu, a jeśli przeczytasz teksty, to prawie jak czytanie poezji.

Na Trasie z Mitski

Myślę, że wspomnieliśmy lub zaproponowaliśmy wysłanie was na trasę z nią podczas tego spotkania w marcu. To nie było pewne ani nic takiego, ale wiedzieliście, że możecie wskoczyć na trasę zaraz po ukończeniu studiów. Jako superfan Mitski, jak bardzo to cię zdenerwowało?

Amileah: Znaczy, byłam w szoku (śmiech). Martwię się o wszystko, ale to było szczególnie stresujące.

Czy użyjesz tego w artykule?

Teraz, kiedy zapytałaś, tak. Więc zgadzamy się, że to będzie Płyta Miesiąca, a potem ty i Alex jedziecie w trasę. Co robiliście na trasie?

Amileah: Pojechaliśmy na dwa koncerty: Oxford, w stanie Mississippi, gdzie jest Ole Miss, oraz Gainesville, na Florydzie, gdzie znajduje się Uniwersytet Florydy. Była na trasie solo po mniejszych miastach uniwersyteckich.

W Mississippi zjedliśmy z nią pizzę na obiad, a potem kolację w Gainesville. Widzieliśmy jej koncerty w obu miastach. Rozmawialiśmy z jej fanami w obu miejscach, co pojawi się na naszym Instagramie w nadchodzących dniach.

Grała nowe kawałki czy głównie stare utwory?

Amileah: Zagrała „Geyser” i „Pearl” z nowego albumu, a potem dużo starych rzeczy.

To był pierwszy raz, kiedy pojechaliście na trasę, i myślę, że pierwszy raz, kiedy ktoś z Vinyl Me, Please pojechał na taką trasę. Jaka była najgorsza i najlepsza część bycia na trasie? Byliście w trasie przez pięć dni.

Amileah: To była bardzo mała część tego, czym jest trasa.

Tak, wysłaliśmy was do Memphis na koncert w Oxfordzie, a potem pojechaliście do Jacksonville na koncert w Gainesville. Nie musieliście jechać samochodem na Florydę ani nic takiego.

Amileah: A Mitski była solo, więc jechała mniej niż my (śmiech). Dużo podróżuję — miesiąc temu byłam w Europie — więc byłam już jakoś przyzwyczajona, ale nawet wtedy było to dezorientujące. Ciężko było się odnaleźć. Nawet nie graliśmy, tylko towarzyszyliśmy, a i tak było dużo. Trasa to zdecydowanie dużo pracy. I potrzeba specyficznego typu osoby, aby to robić. Mówiłam Alexowi, że nigdy nie myślałam, że mogłabym to robić.

Zdałaś sobie sprawę, że nigdy nie będziesz bardzo znaną performerka indie rockową podczas tego wyjazdu.

Amileah: Czuję, że jestem dość elastyczną osobą, ale to jest bardzo trudne życie.

Alex, jaka była najtrudniejsza część dla ciebie?

Alex: No, nasza bateria w wypożyczonym samochodzie padła trzeciego dnia, ale na szczęście wyruszaliśmy bardzo wcześnie na śniadanie i nie spóźniliśmy się do kolejnego miasta. Także bycie matką w samochodzie, która musiała ciągle mówić Amileah „nie” za każdym razem, kiedy mijaliśmy coś fajnego i pytała, czy możemy się zatrzymać.

Jaki był najbardziej niezapomniany moment z występów, które widzieliście?

Amileah: Kiedy zagrała piosenkę „I Will,” powiedziała do publiczności: „Napisałam tę piosenkę, kiedy nie miałam nikogo,” a w utworze mówi „ty” jakby odnosiła się do kochanka. Powiedziała: „Napisałam tę piosenkę, kiedy nie miałam ‘ciebie’ i napisałam wszystko, co chciałabym usłyszeć,” co jest naprawdę samotne. A potem dodała: „Nigdy nie wiedziałam, że będę to pisać i śpiewać do was wszystkich,” i to był naprawdę emocjonalny moment, i niesamowite przeżycie.

Alex: Również super było rozmawiać z jej fanami po koncertach. Otwierali się emocjonalnie i było niesamowicie zobaczyć, jak muzyka Mitski tak wpłynęła na te dziewczyny. Mitski wspomniała podczas wywiadu, że kiedy pisze piosenkę, myśli o tym, jak inni będą się do niej odnosić, i to udowadnia, że zrobiła wspaniałą robotę. Jako ludzie pragniemy mieć relacje, więc to prawie jak znalezienie nowego fajnego przyjaciela, kiedy odkrywasz teksty, które naprawdę do ciebie przemawiają w sposób, w jaki mówi do wielu z nas Mitski.

Szczegóły Pakietu

Dostaliśmy kopię naszej edycji w biurach na Środkowym Zachodzie i Denver, i już ją widzieliście. Jakie są wasze wrażenia zarówno jako superfana Mitski, jak i pracownika Vinyl Me, Please?

Alex: Pakiet jest jednym z moich ulubionych w tym roku i mówię to całkowicie szczerze. Moja ulubiona część to książeczka, która jest dołączona do płyty. Zdjęcia są piękne — grafika na tym albumie idealnie pasuje do muzyki! Wizualnie tworzy nastrój dla tej fikcyjnej, tłamszonej kobiety, o której śpiewa Mitski.

Amileah: Okładka z tytułem ma ukryte litery (Spot UV), co jest naprawdę fajne i bardzo subtelne; nie widać tytułu, chyba że ustawisz ją pod pewnym kątem. Tak samo z fajnym cytatem wewnątrz rozkładanej okładki. Również dźwięk jest naprawdę, naprawdę dobry — a czerwony kolor pasuje do jej ust. To fajny pakiet; broszura jest również naprawdę niesamowita. Fajne zdjęcia i mini-esej. Bardzo się cieszę, że mogliśmy to zrobić i poszliśmy na całość.

SHARE THIS ARTICLE email icon
Profile Picture of Andrew Winistorfer
Andrew Winistorfer

Andrew Winistorfer is Senior Director of Music and Editorial at Vinyl Me, Please, and a writer and editor of their books, 100 Albums You Need in Your Collection and The Best Record Stores in the United States. He’s written Listening Notes for more than 30 VMP releases, co-produced multiple VMP Anthologies, and executive produced the VMP Anthologies The Story of Vanguard, The Story of Willie Nelson, Miles Davis: The Electric Years and The Story of Waylon Jennings. He lives in Saint Paul, Minnesota.

Join the Club!

Join Now, Starting at $36
Koszyk

Twój koszyk jest obecnie pusty.

Kontynuuj przeglądanie
Similar Records
Other Customers Bought

Darmowa wysyłka dla członków Icon Darmowa wysyłka dla członków
Bezpieczne i pewne płatności Icon Bezpieczne i pewne płatności
Wysyłka międzynarodowa Icon Wysyłka międzynarodowa
Gwarancja jakości Icon Gwarancja jakości