VOL nr E70 — październik 2018
Dla dobra piosenki
Townes Van Zandt
Praca Townesa Van Zandta, jak bardzo szeroka i uniwersalna się stała, domaga się posiadania. To język miłości zrozumiały dla wszystkich, którzy go odnajdą, ale bardzo trudno go przetłumaczyć dla tych, którzy tego nie zrobili.
Nikt nie rozumiał tego lepiej niż jego najwcześniejsi fani. Może to dlatego jego pierwsze album studio, Na Rzecz Piosenki, wciąż pozostaje przedmiotem kontrowersji wśród tych, którzy odkryli Townesa Van Zandta poza rowkami tych LP. Townes Van Zandt jako autor piosenek był antonimem dzwonów i ozdób, dlatego album z takimi dodatkami, jak ten album ma w nadmiarze, brzmi fałszywie — jak niesprawiedliwe by to nie było — wśród purystów. Jednakże w kontekście, Na Rzecz Piosenki jest wspaniałym studium polarności. Każda kotwica to artysta z bardzo róż...
LP 1 / Side A
1 Dla dobra piosenki 5.22 |
2 Dolina Tecumseh 2.34 |
3 Wiele wspaniałych dam 2.45 |
4 Szybkie srebrne marzenia Marii 2.54 |
5 Czekając na śmierć 3.18 |
LP 1 / Side B
1 Będę tam rano 2.29 |
2 Smutna Kopciuszek 3.00 |
3 Aksamitne Głosy 5.22 |
4 Wszyscy twoi młodzi służący 4.45 |
5 Talkin' Karate Blues 2.23 |
6 Szesnaście lat lata |