Co tydzień opowiadamy Ci o albumie, który według nas powinieneś poznać. Albumem tego tygodnia jest A Japanese Horror Film, nowy album rapera Chestera Watsona.
Wychowany w St. Louis, Chester Watson to utalentowany mężczyzna, wywodzący się z cyfrowego pokolenia młodych rapowych wirtuozów, którzy zdobyli wczesną uwagę. Na pierwszy rzut oka, to dziwny koleżka, który nigdy nie nosił tego samego, co jego koledzy z klasy, rodzaj, który spędzał wieczory w czyjejś piwnicy, przeszukując kulturę, aż znajdzie narzędzia, by wykuć swoje własne w kamieniu. Ale mając 23 lata, trudno zrozumieć, jak szybko minęła ta dekada, podczas gdy zjadliwy rdzeń pożera owoce jego rozkwitu. Jak większość dwudziestolatków, jest produktem dzieciństwa w erze Internetu, wykorzystującym taką dostępność, by pielęgnować kalejdoskop wpływów z całego krajobrazu. Jak dotąd, jego rodzaj rapu eksplorował mroczniejsze zakamarki undergroundu: jego głos skłania się ku mamrotaniu lub chrapaniu, a jego umiejętności opierają się na zwinnym i oszałamiającym stylu, nie tonąc jednocześnie w efekcie stylizacji. Podczas gdy wielu młodych talentów nie mogło wydłużyć swojego momentu lub upadło z powodu własnego haju, Chester zamienił nastoletnie uznanie na dzieło hipnotyzującej mistrzowskiej pracy i nieugiętej ambicji.
Chociaż Chester ma wiele projektów na swoim koncie, A Japanese Horror Film niesie na sobie ciężar właściwego debiutu od momentu, gdy drzwi taksówki zatrzaskują się w Japonii. W krótkich 41 minutach prowadzi nas przez samo-produkowaną projekcję astralną, duchową podróż celowo zaciemnioną, aby słuchacz mógł zagłębić się w siebie na każdym kroku. Mikro wprowadza Chestera w rolę protagonisty, gdy przechadza się przez swój własny umysł w poszukiwaniu duchowej więzi poprzez różne możliwości, które się pojawiają; mistyczne tematy nie są ozdobne, ale celowo wyselekcjonowane, aby stworzyć przewodnik po bogatym gobelinie jego wpływów. Zasadnicze pytania na boku, ten album sprawia, że Chester rapuje w sposób najbardziej precyzyjny, nieustannie sunąc przez mroczny podświat, w którym jest zanurzony, w tempie wystarczająco wolnym, by nadążyć, ale przy tym z zawrotną prędkością, by zmierzyć się z każdym tematem. W sercu jest technikiem, nawet przy łatwiejszych tematach: on również cieszy się z drobnych przyjemności życia, ale nigdy nie oszczędzi szczegółów, by powiedzieć nam, który wątek ILU wybrał na dzisiaj lub jaki anime gra, gdy jego wady biorą górę.
A Japanese Horror Film pokazuje, że Chester doskonale radzi sobie z kuratorskim okiem, koncentrując się na tym, że nawet jego najbardziej imponujące wcześniejsze utwory są wprowadzeniem do tego momentu. Od muzyki, którą projektuje, po wspierający zespół, który angażuje - strumień genialnych współpracowników z jego wszechświata, począwszy od Psymuna i K.Raydio po Kenta Loona i dua saleh - Chester nadaje eleganckie przyciąganie temu, co na papierze wydaje się ogromnym przedsięwzięciem. Duchowe i celebracyjne wplecione są w luźne wątki, które łączą tę podróż, a najlepsze momenty wnikają w psychikę, tak jak subgatunki, które go inspirowały. Nie trzeba być głęboko zaznajomionym z lore Yokai ani żadną różnorodnością odniesień z bazy wiedzy Chestera, aby dostrzec głębię jego zaangażowania, co czyni ten album wartością, która nagradza powtarzane przesłuchania i dalsze poszukiwania. To nie powinno być zaskoczeniem: słuchanie Chestera Watsona to zachwyt nad jego umiejętnościami, podczas gdy zanurza się w wielu zakątkach pobudzonej psychiki, chwyta za klarowność. Ten album to jego najlepsza interpretacja: ścieżka dźwiękowa z brzegów między pokoleniami, tak elegancka i stylowa, jak ciężka z grawitacją nieznanego.
Exclusive 15% Off for Teachers, Students, Military members, Healthcare professionals & First Responders - Get Verified!