Referral code for up to $80 off applied at checkout

So, You’re New to Collecting Vinyl

Pomagamy Ci bardziej zanurzyć się w kolekcjonowaniu winyli

On March 22, 2018

If the effortless scheduling of the Vinyl Me, Please Magazine works as it should, this piece should pop up roughly three months after Christmas (although I concede, thanks to the curious flow of time at the top of the year for many of us, it might seem much more or indeed less time since the big day). This piece is for those of you who have come over to vinyl either on the big day or at some point recently. It is both a belated welcome and a nod to see how you’re getting on.

Po pierwsze, i myślę, że najważniejsze, mam nadzieję, że twoje życie z płytami układa się dobrze. Z pewnością przeszedłeś przez coś, co zdarza się tylko raz – moment umieszczenia swojej własnej płyty na swoim gramofonie po raz pierwszy – i mam nadzieję, że to uczucie było tak dobre, jak powinno być. Najważniejsze, żeby nadal ci to sprawiało radość. Wyobrażam sobie, że przez ten czas od pierwszej próby stałeś się nieco bardziej wprawny w tym procesie i zyskałeś pewność siebie. Chciałbym jednak ostrzec przed zbytnim popuszczeniem wodzy fantazji, ponieważ kilka z was odkryło, że upuszczenie płyty może być dość przygnębiającym doświadczeniem.

Przechodząc w codzienne korzystanie z winylu, prawdopodobnie zacząłeś gromadzić akcesoria, które ułatwiają ten proces. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, powinieneś zapoznać się z kilkoma przystępnymi akcesoriami, które mogą ułatwić ten proces. Z pewnością zauważyłeś, że czystość jest w przypadku płyt niemal wszystkim, a choć każda osoba ma różne sposoby na osiągnięcie tego, jedno jest pewne – łatwiej jest utrzymać płyty w czystości, niż pozwolić im się brudzić i potem próbować przywrócić je do stanu czystości.

Jestem także dość przekonany, że większość z was zauważyła, iż prawie każdy proces i aktywność związana z odtwarzaniem płyt przyciąga ludzi o wyraźnych opiniach. Tematy związane z winylami były szeroko omawiane i ujawniają, że jest więcej niż jeden sposób na zrobienie praktycznie wszystkiego, a ludzie, którzy korzystają z danego sposobu, bronią go do upadłego. Działa zasada, że jest więcej niż jeden sposób na zrobienie większości rzeczy, a świat raczej się nie skończy, jeśli wybierzesz jeden z nich zamiast drugiego.

Niektóre rzeczy muszą być jednak właściwe. Na pewno zauważyłeś, jak wiele zmiennych można dostosować w gramofonie, co wpływa na jego wydajność. Nawet najprostsze gramofony wymagają odrobiny myślenia i uwagi przy ich konfiguracji, a skok w wydajności, jaki można osiągnąć, robi naprawdę duże wrażenie. Dobrą wiadomością jest to, że możesz zapoznać się z informacjami, które już napisaliśmy, które powinny dostarczyć przydatnych wskazówek o tym, jak wydobyć maksimum ze swojego gramofonu.

Ta zmienność, która jest nieodłączna od winyli, może być stresująca i irytująca – trudno porównać uczucie frustracji, gdy dokonujesz jednego niewielkiego zmieniającego ustawienia i okazuje się, że rzeczy nie działają prawidłowo (a wręcz wcale), po dokonaniu tej zmiany. Dobrą wiadomością jest to, że w przeciwieństwie do prawie każdej innej części twojego systemu, gramofon można skłonić do jego lepszej wydajności dzięki starannie zastosowanym ulepszeniom i poprawkom. Te poprawki można dodawać w miarę dostępności funduszy, co pozwala nieco więcej wycisnąć z twojego sprzętu.

Na ten moment jednak, wyobrażam sobie, że priorytetem jest kupowanie kolejnych płyt – i słusznie. Jeśli powiększasz swoją kolekcję w szybkim tempie, warto wcześnie nabyć dobre nawyki. Po pierwsze, jeśli chcesz, aby wszystko wyglądało schludnie, warto rozważyć stosowanie rękawów do płyt. Utrzymanie kurzu z dala od twoich płyt zrobi ogromną różnicę w tym, jak będą brzmieć na dłuższą metę, a dbanie o estetykę jest dobre dla duszy. Nie mniej korzystne dla twojego zdrowia psychicznego jest poprawne organizowanie swoich płyt – na ten temat mamy kilka pomysłów, a nawet co robić, jeśli ktoś inny w twoim domu ma już swoją kolekcję. Jeśli na razie masz niewiele płyt, to może wydawać się przesadą układać je alfabetycznie, ale im wcześniej to zrobisz, tym łatwiej będzie później utrzymać ten system w porządku, kiedy twoja kolekcja będzie rosła. Jeśli czujesz się bardzo zorganizowany, możesz umieścić swoją kolekcję na Discogs, aby zapobiec przypadkowemu zakupieniu tej samej płyty dwa razy – chociaż zrobienie tego to swoisty rytuał przejścia.

I choć nie chcę ingerować w pozyskiwanie płyt, powinieneś też zacząć myśleć o przyszłości. Jeśli nie rozpocząłeś swojej przygody z formatem od gramofonu laserowego za 15 000 dolarów, twój odtwarzacz będzie miał wkładkę na końcu. Ponieważ działanie odtwarzania płyty fizycznie przeciąga igłę przez rowek, ta igła ostatecznie się zużyje i – zgadłeś – mówiliśmy o tym też. To coś, co przytrafia się każdemu i jest naturalną częścią odtwarzania winylu. Sztuczka polega na tym, aby mieć środki dostępne, gdy igła się zużyje i wymienić ją, zanim twoje płyty zostaną uszkodzone. Jeśli chcesz, możesz wykorzystać tę okazję, aby użyć lepszej profilu igły lub nawet zmienić cały wkład (https://www.vinylmeplease.com/magazine/a-guide-to-changing-your-cartridge/) z dodatkowym wzrostem wydajności w wyniku tej zmiany.

Ostatecznie istnieje wiele sposobów na wydanie pieniędzy na swój sprzęt – ale zapewne już o tym wiesz. Gdy będziesz zadowolony z tego, co masz, uważaj, aby nie wzdychać do następnej wielkiej rzeczy – uwierz mi, kiedy mówię, że już przez to przeszedłem. Jeszcze zanim winyl przeżył odrodzenie, które widzimy w ostatnich latach, zawsze była dostępna gama produktów wysokiej jakości, które potrafią zapierać dech w piersiach, a nawet niektóre... prawie... przystępne gramofony mogą być niezwykle efektownymi urządzeniami. Zawsze znajdzie się ktoś z bardziej błyszczącym gramofonem, większymi głośnikami i irytująco w dobrym stanie kopią płyty, którą naprawdę, naprawdę chcesz, ale tak to już jest i prawdopodobnie tak będzie zawsze. Sztuczka polega na tym, aby kochać sprzęt, który masz, i dźwięk, który generuje. Jeśli masz to wszystko za sobą w ciągu pierwszych trzech miesięcy, to świetnie, a mam nadzieję, że będzie tylko lepiej.

SHARE THIS ARTICLE email icon
Profile Picture of Ed Selley
Ed Selley

Ed is a UK based journalist and consultant in the HiFi industry. He has an unhealthy obsession with nineties electronica and is skilled at removing plastic toys from speakers.

Related Articles

Join the Club!

Join Now, Starting at $36
Koszyk

Twój koszyk jest obecnie pusty.

Kontynuuj przeglądanie
Similar Records
Other Customers Bought

Darmowa wysyłka dla członków Icon Darmowa wysyłka dla członków
Bezpieczne i pewne płatności Icon Bezpieczne i pewne płatności
Wysyłka międzynarodowa Icon Wysyłka międzynarodowa
Gwarancja jakości Icon Gwarancja jakości