Naszą vinylową płytą miesiąca w lipcu jest Silver Bullets, debiutancki album reggae grupy Silvertones z Trojan Records. Reedycja po raz pierwszy od wydania w 1973 roku, nasza edycja została zremasterowana z oryginalnych taśm przez Andy'ego Pearce'a i jest dostępna na winylu w kolorze waniliowego nieba w ciężkiej okładce typu tip-on, z dodatkiem niestandardowego arkusza z tekstami. Przeczytaj poniżej, dlaczego wybraliśmy Silver Bullets, oraz więcej informacji na temat remasteringu i szczegółów pakowania.
Andrew Winistorfer: Są pewne Wydania Miesiąca, które są rodzajem projektów pasji dla tych z nas, którzy wybierają te albumy — jednym z moich było The Soul Of A Bell — gdzie jedna osoba w zespole znajduje muzykę i decyduje, że musi to być Wydanie Miesiąca, a następnie broni jej i przekonuje wszystkich innych. Ten projekt Silvertones to naprawdę było to dla ciebie. Od bardzo długiego czasu promujesz ten album Silvertones; myślę, że po raz pierwszy wysłałeś mi tę muzykę w maju 2017 roku.
Cameron Schaefer: Tak, ponad rok temu, Trojan Records zbliżyło się do nas z okazji swojego nadchodzącego 50-lecia, które przypada w tym roku. Powiedzieli: „Chcemy, abyś spojrzał i zobaczył, czy jest coś w naszym katalogu, co twoi członkowie mogliby polubić, czego budowanie specjalnej edycji winylowej mogłoby być zabawą, żeby opowiedzieć część historii Trojan Records. Przesłali kilka rekomendacji, takich jak Sweet and Dandy Toots and the Maytals oraz Action Desmonda Dekkersa i Acesów —
Oba są teraz dostępne jako ekskluzywy w 1000 kopii w naszym sklepie.
Tak. Przesłali dużo, ale te dwa były częścią grupy, którą zawęziliśmy. W katalogu było wiele rzeczy, które nie miały żadnych reedycji, lub minęło naprawdę dużo czasu.
Co naprawdę przyciągnęło mnie do ich katalogu w dużym stopniu, to okładka albumu. Szczególnie trzy albumy, które będziemy mieli; wszystkie wydają mi się tak ikoniczne. Jestem wielkim fanem okładek albumów tego rodzaju; na pewno kupię kopię albumu dla jego okładki. Kiedy ograniczałem katalog Trojan do albumów, które powinniśmy rozważyć, zobaczyłem okładkę, a potem wyszukałem je na Discogs i zauważyłem, że są naprawdę obsceną grupą w katalogu Trojan; zrobili tylko jeden album. Pomysł zrobienia dla Trojan grupy, która była rzadkim trafem, był naprawdę intrygujący. Album nigdy nie był reedycjonowany, a muzyka też nie była na Spotify.
Wydanie Black Art — to z wytwórni Lee „Scratch” Perry’ego — album sprzedaje się za szalone ceny.
Tak, jak powyżej 1000 dolarów. A potem usłyszałem album i byłem pewien, że powinniśmy to zrobić; okładka, element poszukiwacza, muzyka. Reggae nie jest moją ulubioną muzyką — i myślę, że dla większości zespołu też — ale fajną częścią tej pracy jest zmuszanie się do prawdziwego doświadczania tej muzyki i decydowania, co mi w niej się podoba. To się zdarzyło, kiedy zrobiliśmy Super Ape w 2015 roku, i stało się to znowu tutaj.
Utwory, które usłyszałem z Silver Bullets, mimo że miały klasyczny reggae'owy dźwięk, miały także bardziej melodyjne rockowe wrażenia. Są grupą wokalną, która była zespołem studyjnym dla wielu innych artystów Trojan, którzy nagrywali z Lee „Scratch” Perrym. Najważniejszymi instrumentami, które mieli, były ich głosy.
To niemal grupa doo-wop, która skręciła w złą stronę albo coś w tym stylu.
Całkowicie. Czuję, że ten album będzie czymś, co przyciągnie fanów reggae, którzy myślą, że słyszeli już wszystko, co w katalogu Trojan. Wysłałem go do mnóstwa ludzi, których znam w branży i którzy kochają reggae i nigdy o tym nie słyszeli, więc będzie to ekscytujące dla tej publiczności. A dla naszych członków, którzy może nie lubią reggae, jest to naprawdę interesujący punkt wyjścia do tego gatunku. Możesz to włączyć komuś, kto nie lubi reggae, a im się spodoba, tak myślę.
Wielkim pytaniem od ludzi będzie: „Dlaczego wybraliście akurat ten album? Macie dostęp do całego katalogu Trojan i wybraliście ten.” Chcecie odpowiedzieć na to jednoznacznie?
Myślę, że naprawdę staraliśmy się znaleźć zarówno fanów reggae, którzy czują, że znają już wielkie nazwiska — Desmond Dekker, Toots & The Maytals — którzy prawdopodobnie nie będą znać Silvertones. Jednocześnie próbowaliśmy znaleźć album, który nie uważa reggae za główny gatunek dla nich. To był jeden z tych rzadkich albumów, które spełniają te kryteria.
OK, dla tych, którzy chcą wiedzieć: Szczegóły remasteringu i pakietu. Mów do mnie.
Udało im się znaleźć oryginalne taśmy mistrzowskie albumu, więc wysłaliśmy je do remasteringu. Oryginalna okładka albumu w tip-on jacket oraz książeczka z tekstami, abyś mógł śledzić.
Kolor winylu jest tym, co tutaj jest najbardziej niesamowite: Chcieliśmy zrobić kolor, który odnosiłby się do niebieskiego nieba na okładce, i skończyliśmy z przezroczystą bazą z mleczno-niebieską kulą w środku. To naprawdę trudne, kiedy robisz kolorowy winyl i próbujesz dopasować kolor do okładki albumu; wszyscy byliśmy zdziwieni, jak blisko udało nam się dopasować kolor do okładki albumu. Samo wyciąganie płyty i widzenie jej obok okładki albumu to niezwykłe doświadczenie.
Robimy dużo w związku z rocznicą Trojan/tym albumem w tym miesiącu, prawda?
Tak, będziemy mieli koszulkę Trojan, mamy te inne albumy, a także zrobiliśmy mini-dokument o albumie. Khruangbin także zrobi set DJski z dużą ilością Trojan dla nas później w tym miesiącu.
Naprawdę celebrujemy 50-lecie Trojan z tym, próbując dać naszym członkom fundament dla tej wytwórni i tej ery muzyki.
Andrew Winistorfer is Senior Director of Music and Editorial at Vinyl Me, Please, and a writer and editor of their books, 100 Albums You Need in Your Collection and The Best Record Stores in the United States. He’s written Listening Notes for more than 30 VMP releases, co-produced multiple VMP Anthologies, and executive produced the VMP Anthologies The Story of Vanguard, The Story of Willie Nelson, Miles Davis: The Electric Years and The Story of Waylon Jennings. He lives in Saint Paul, Minnesota.
Wyjątkowe 15% zniżki dla nauczycieli, studentów, członków wojska, profesjonalistów zdrowia oraz ratowników - Zweryfikuj się!