Dlaczego będziesz ją kochać...
Na żywo z '96, Redman osadził swoje trzecie album Muddy Waters w klasycznej etyce boom-bap wschodniego wybrzeża, rapując o życiu, przeplatanym śladami dźwięków G-funk. A jednak siła Redmana polega na tym, jak jego niezrównany urok nieustannie podnosi standardowy stonerowy styl do nadprzyrodzonej sfery. Niezależnie od tego, ile spliffów wypali, czy jakie wydarzenia odpuści, nie zatrzymuje się przed niczym, abym przykuć uwagę słuchacza jako nasz uliczny przewodnik przez życie w uniesieniu. Wracając od cięższych tonów narkotykowych w swoich wcześniejszych pracach, Redman ponownie współpracuje z Erikiem Sermonem, aby Muddy Waters stało się prostą, osobistą przygodą z perspektywy każdego kumpla, który nigdy nie wywołuje kłopotów, ale zawsze jest z nimi związany. To szkółka r...