Referral code for up to $80 off applied at checkout

Vinyl Me Please wywiad z Bridget Hilton, założycielką słuchawek LSTN

On July 3, 2015

zdjęcie dzięki IdeaMensch

VMP: Więc, LSTN to oczywiście niesamowita firma i jesteśmy ogromnymi fanami. Zaczynając od początku, czy mogłabyś opowiedzieć nam trochę o tym, jak zaczęłaś pracować w muzyce?

Bridget: Zaczęłam pracować w muzyce, kiedy miałam 15 lat, pracowałam w miejscu koncertowym w Detroit, w sklepie płytowym, a także pisałam trochę dla lokalnego magazynu. To były różne prace, ale było to niesamowite. Jedyne, co mnie wkurzało, to moje półtora godzinna podróż z domu rodziców w Flint w Michiganie, która była straszna i prawdopodobnie najgorsza, jaką kiedykolwiek miałam w porównaniu z korkami w LA. Jednak było warto, ponieważ po roku od ukończenia szkoły średniej dostałam pracę w Universal Music Group. Na początku byłam tylko stażystką, głównie zajmowałam się pocztą i pomocą, ale awansowałam i kiedy zamknęli oddział w Detroit w 2007 roku, przeprowadziłam się do LA, aby pracować w naszej centrali.

VMP: Jakie rodzaje prac wykonywałaś w UMG po przeprowadzce na Zachód?

Bridget: Głównie planowałam i koordynowałam wydania płyt oraz plany marketingowe dla nadchodzących albumów. Miałam okazję pracować z wieloma dużymi zespołami, takimi jak James Blake, The Weeknd, Florence and the Machine i tak dalej. Nie będę kłamać, było naprawdę fajnie.

VMP: Haha, to niesamowite. A pomysł na LSTN wpadł Ci do głowy, gdy tam pracowałaś?

Bridget: Tak, wpadłam na pomysł, kiedy byłam tam i zaczęłam nad tym pracować. Pracowałam zdalnie, co było świetne i dało mi elastyczność, której potrzebowałam, aby pracować nad obiema rzeczami. W zasadzie mogłam wykonywać swoją codzienną pracę na pół gwizdka i jednocześnie zakładać swoją własną firmę [śmiech].

VMP: Niesamowite! Skąd wziął się pomysł na LSTN?

Bridget: Wiedziałam, że zawsze chciałam pracować w muzyce, ale chciałam również zrobić coś przedsiębiorczego. Nienawidziłam pracować dla innych ludzi i zawsze myślałam o pomysłach na firmy, które mogłabym założyć, aby móc działać na własną rękę. Zawsze interesowałam się pracą charytatywną, ale nie pochodziłam z bogatej rodziny, więc pomysł pracy w tej dziedzinie wydawał mi się czymś, co nie było dla mnie. To się zmieniło, kiedy zobaczyłam film o dziewczynie, która usłyszała dźwięki po raz pierwszy. To było olśniewające moment, w którym zrozumiałam, że chcę pomóc więcej ludziom w ten sam sposób, w jaki ona została pomogła, ponieważ muzyka dała mi tak wiele i nie mogłam sobie wyobrazić, że ktokolwiek przejdzie całe życie, nie słysząc jej.

Jeśli chodzi o wybór produktu i rozpoczęcie działalności, słuchawki bardzo mnie interesowały z kilku powodów. Po pierwsze, naiwnie myślałam, że nie ma aż tak wielu firm produkujących słuchawki. Naprawdę nie miałam pojęcia, że jest ich tak wiele [śmiech]. Po drugie, większość firm, które znałam, nie była dla mnie zbyt imponująca ani pod względem jakości, ani estetyki, więc postanowiliśmy stworzyć coś, co uważaliśmy za znacznie wyższą jakość i lepiej wyglądającą linię słuchawek.

Kiedy mieliśmy prototyp, zajęło nam prawie rok, aby wszystko rozkręcić i uruchomiliśmy to w kwietniu 2013 roku. Jesteśmy oficjalnie na rynku od 2 lat, co jest dość szalone do myślenia teraz. To były najlepsze i najbardziej szalone lata w moim życiu.

Bridget2

zdjęcie dzięki Forbes

VMP: To takie fajne. Gratulacje za to, jak daleko zaszliście w tak krótkim czasie! Opowiedz nam trochę o tym, jak LSTN pomaga w walce z utratą słuchu.

Bridget: Jasne, więc co kwartał liczymy wszystkie nasze sprzedaże, a potem przekazujemy naprawdę dużą część tych sprzedaży do Fundación Starkey Hearing. Dokonujemy darowizn na podstawie liczby sprzedanych słuchawek i bierzemy udział we wszystkich tych podróżach, które być może widziałaś, gdzie pomagamy w dystrybucji aparatów słuchowych dla osób, które mogą na tym skorzystać. A te wyjazdy finansujemy z osobnego budżetu, więc nie płacimy za to z puli pieniędzy, które przekazujemy Starkey. Mówię to, aby podkreślić: na koniec dnia oddajemy dużą część naszych przychodów brutto (nie netto) na ten cel i naprawdę cieszę się, że zdecydowaliśmy się to zrobić w ten sposób.

To szalone. Widzieliśmy tysiące ludzi, którzy nigdy nic nie słyszeli, znów zaczynają słyszeć i to jest absolutnie szalone. Naprawdę potężne rzeczy.

VMP: Jakie są najbardziej niezapomniane historie z tych podróży?

Bridget: Nasza pierwsza podróż na pewno utkwiła mi w pamięci. Pojechaliśmy do Peru i pomogliśmy 10 000 osób. Było to wyczerpujące i nigdy nie pracowałam tak ciężko w całym swoim życiu [śmiech], ale było wspaniale widzieć, jak tak wiele osób jest pomaganych w jednym czasie. Pamiętam dziewczynę, która miała 18 lat, a jej mama oszczędzała przez długi czas, aby kupić jej bilet na autobus, by przyjechała do nas i dostała aparat słuchowy na urodziny. To szalone, jak bardzo jesteśmy szczęśliwi, a jak mało niektóre części świata mają dostępu do podstawowych rzeczy, które mogłyby tak bardzo pomóc.

Najfajniejsze miejsce, w którym kiedykolwiek byłam, to Kenia, bez wątpienia.

VMP: Gdzie w Kenii byłaś?

Bridget: Najlepsze w tym jest to, że odwiedziliśmy 10 miast w Kenii i oczywiście była to naprawdę długa podróż. To było szalone, ponieważ w mniej niż 24 godziny przeszliśmy z Maasai Mara, która jest najpiękniejszym miejscem, jakie kiedykolwiek widziałam, do Kibery, która jest największą slumsą w Afryce i nie bardzo daleko od Maasai Mara. Było to dziwne zestawienie między tymi dwoma miejscami, które były tak blisko siebie.

VMP: Wow. Ile podróży robisz każdego roku?

Bridget: Robiliśmy ich więcej, gdy zaczynaliśmy, w tym roku może nie będzie ich tak dużo. W tym roku zrobiliśmy tylko 2 do tej pory, prawdopodobnie zrobimy jeszcze 2. Może raz na kwartał, przypuszczam. Chodzimy tak często, jak tylko możemy.

VMP: Co przyniesie przyszłość dla LSTN, na ile możesz powiedzieć w tej chwili?

Bridget: To świetne pytanie. Jestem naprawdę dumna z tego, co udało nam się osiągnąć, im więcej robimy, tym bardziej czujemy, że moglibyśmy robić więcej. Jest jeszcze tak wiele osób do pomocy, a ja cieszę się, że mogę jeszcze bardziej przyczynić się do tego wysiłku, gdy się rozwijamy. Z perspektywy produktu, jesteśmy dumni z tego, co osiągnęliśmy z naszymi słuchawkami i cieszę się na niektóre inne pomysły, nad którymi pracowaliśmy. Reszta roku zapowiada się ekscytująco.

Możesz obserwować Bridget i LSTN na Twitterze pod @bridgethilton i @LSTN

Tyler jest współzałożycielem Vinyl Me Please i jest tą osobą, która mogłaby odejść do lasu, jeśli nie będzie jej uważnie pilnowana.

Podziel się tym artykułem email icon
Koszyk

Twój koszyk jest obecnie pusty.

Kontynuuj zakupy
Podobne płyty
Inni klienci kupili

Darmowa wysyłka dla członków Icon Darmowa wysyłka dla członków
Bezpieczne i pewne zakupy Icon Bezpieczne i pewne zakupy
Wysyłka międzynarodowa Icon Wysyłka międzynarodowa
Gwarancja jakości Icon Gwarancja jakości