Referral code for up to $80 off applied at checkout

Osobiste bitwy na \"Daddy’s Home\" od St. Vincent

On May 18, 2021

Zdjęcie autorstwa Zackery Michael

n

Dzięki PornHub, XVideos, Nabokovowi i niezliczonym momentom popkultury, nikt już naprawdę nie nazywa swojego ojca "tatusiem". To brzmi trochę perwersyjnie. To coś, co można by powiedzieć partnerowi w łóżku, podczas gdy jego nadgarstki są związane do słupa, a nie coś, co napisałbyś na kartce na Dzień Ojca. Kiedy Annie Clark, znana również jako St. Vincent, zaprezentowała swój najnowszy album Daddy’s Home, naturalne było założenie, że mówi o "tatusiach" w kontekście kinkowym. Jej album z 2017 roku, Masseduction, był pełen sprytnych i seksownych reinterpretacji codziennych rzeczy i ludzi. Było tam wiele pielęgniarek w lateksowych mini sukienkach, zakonnic palących Marlboro Reds i nauczycieli używających liniałów w sposób inny niż ich zamierzony cel. Daddy’s Home różni się od Masseduction. Jak wszystko, co Clark wydała w swojej długiej karierze, jest to seksowny album i sarkastyczny album. Ale to także hołd dla jej rzeczywistego ojca, który trafił do więzienia za przestępstwa finansowe. Okazuje się być jej najbardziej osobistym dziełem muzycznym do tej pory.

Get The Record

Ekskluzywne wydanie VMP

Clark balansuje na krawędzi głównego nurtu od dłuższego czasu, a Daddy’s Home znajduje ją w ciekawym momencie jej kariery. Jest zbyt dziwna, by kiedykolwiek być naprawdę sławną, ale wystarczająco doceniona, by jej płyta znalazła się na liście Billboard, napisała piosenkę dla Taylor Swift i wystąpiła na Grammy z Dua Lipą. Clark jest w podobnej sytuacji jak Josh Tillman (lepiej znany jako Father John Misty) czy Ezra Koenig. Kręci się wokół elity branży muzycznej, czyniąc ją dziwniejszą i piękniejszą swoim art rockowym zmysłem i skłonnością do smaku absurdności. Więc, gdzie to zostawia ją jako autorkę piosenek? Kim jest Annie Clark na Daddy’s Home?

Jak na każdej płycie St. Vincent, Clark odgrywa tu rolę postaci. Nigdy nie jest w 100% sobą na swoich płytach, jest awatarem. Na Masseduction była kinky, zrozpaczonym dominatrix w plastikowych sukienkach, grającą na gitarze aż do nieprzytomności. Na swojej płycie z 2014 roku, nazwaną jej imieniem, była obcą wysoką kapłanką z lawendowymi kręconymi włosami, która wolała dokładnie modulowane wokale i szarpane gitary. Jej najwcześniejsze płyty przedstawiały ją jako cheerleaderkę, aktorkę bez pracy, jako seksualnie sfrustrowaną kobietę na krawędzi. Na Daddy’s Home nosi blond perukę i jest ubrana jak postać z powieści Elmore'a Leonarda przemycająca narkotyki z międzynarodowego lotu z jedwabną chustką zawiązaną pod brodą. Jest bardzo Network do rytmu Steely Dan’s Aja. Płyta jest kontynuacją tego rodzaju studiów postaci, które prowadzi od ponad dekady. Ale tutaj działa to mniej skutecznie. Na płycie tak osobistej jak ta, trochę chciałoby się, aby wyszła poza mgłę, którą się otacza, aby opowiedziała swoją historię, która nie jest tak nierozerwalnie związana z postacią — wiesz, żeby zdjęła perukę.

Daddy’s Home to doskonale wyprodukowana i zaaranżowana płyta. Z kredytami współproducenta od Jacka Antonoffa, płyta jest pełna odniesień do lat 70-tych. W swoim eseju fotograficznym dla VMP, dzieli się, że widziała Steely Dan co najmniej osiem razy i że podczas tworzenia swojej płyty poświęciła dużo czasu na słuchanie starych albumów Sly & the Family Stone i Yes. Włączy piosenkę taką jak „The Melting of the Sun”, a usłyszysz lata 70-te natychmiast. Gitary syczą jak rząd samochodów piekących się w gorącym słońcu w lipcu, a chórki mają pewną rodzaju naładowaną energię Ewangelii à la Bowie’s Young Americans. Tutaj Clark uchwyciła energię lat 70-tych w nieskazitelny sposób. To jak podróż do przeszłości. Ale ten spacer w przeszłość wydaje się dziwnie pusty, jakbyś wszedł na plan filmu, a wszystko jest zrobione z cienkiej sklejki. Naprawdę niczego nie mówi; to jak wprowadzenie dumpy odniesień.

To jest rodzaj trwającego problemu na całej płycie. Daddy’s Home jest pełne pięknie zaaranżowanych piosenek, którym brakuje jednak rodzaju niezbędnej infrastruktury potrzebnej Clark, aby opowiedzieć swoją historię. Frenetyczne i pokryte chromem „Down” ma gitary, które brzmią jak wyjęte z Strange Mercy i grube, ciepłe biegówki basowe. Zawiera również charakterystycznie głupie teksty. „Załatw swoje własne sprawy / Zejdź z mojej piersi / Zmierz się ze swoimi demonami,” warczy Clark, śpiewając, jakby wyciągnęła swoje słowa z generatora „cool rock’n’rollowych fraz”. „Pay Your Way in Pain” jest pełne lśniących, ruchomych części, ale wydaje się trochę niestabilne. Jeśli Clark próbuje tutaj coś powiedzieć o swojej historii, to jest trochę zmyte i trudno to zrozumieć.

Są piosenki, które opowiadają historię Clark w bardziej znaczący sposób — które są może równie dłużne dźwiękom przeszłości, ale także głębiej zanurzają się w autobiografię. Najdłuższa piosenka na płycie, „Live in the Dream”, jest dekadencka i leniwa i dotyczy chronienia kogoś. „Somebody Like Me” to wyróżniający się utwór na płycie. Polne nagrania dzieci bawiących się na zewnątrz miękko filtrowane w jak słońce przesącza się przez witraż, a głos Clark jest poszukujący i delikatny. Śpiewa o poważaniu, o swojej przyszłości, o skrzypcowych strunach. Brzmi kompletnie w spokoju, jakby opowiadała ci historię, którą musisz usłyszeć. Właśnie wtedy Clark najlepiej odnajduje się, kiedy mówi dokładnie to, co ma na myśli i dąży do bycia całkowicie szczera z słuchaczem. W jednym słowie, najlepsza jest, gdy nie romansuje z przeszłością. Najlepsza jest, gdy jest obecna, gdy nazywa swojego tatę jego imieniem.

Podziel się tym artykułem email icon
Profile Picture of Sophie Kemp
Sophie Kemp

Sophie Frances Kemp jest pisarką z Brooklynu, pochodzącą z Schenectady w stanie Nowy Jork. Jej prace były wcześniej publikowane w amerykańskim Vogue, Pitchfork, GARAGE i NPR.

Get The Record

Ekskluzywne wydanie VMP
Koszyk

Twój koszyk jest obecnie pusty.

Kontynuuj zakupy
Podobne płyty
Inni klienci kupili

Darmowa wysyłka dla członków Icon Darmowa wysyłka dla członków
Bezpieczne i pewne zakupy Icon Bezpieczne i pewne zakupy
Wysyłka międzynarodowa Icon Wysyłka międzynarodowa
Gwarancja jakości Icon Gwarancja jakości