Raz w miesiącu VMP oddaje bloga Andrew Winistorferowi, swojemu rezydentowi i dziennikarzowi muzycznemu. W Storf Sounds Off pisze o kilku rzeczach, na które według niego powinieneś zwrócić uwagę w tym miesiącu. Przynajmniej tak brzmi teoria.
1. Z powodu jesiennej pogody musiałem włożyć ponownie kołdrę na łóżko w tym miesiącu, co zresztą jest dla mnie całkowicie w porządku, ponieważ jesień jest obiektywnie najlepszą porą roku (moje jesienne #looki są mocne, pozdrowienia dla flanelowych koszul). Ale to oznacza także, że nadszedł czas, aby wyciągnąć mój ulubiony jesienny album: Soundtrack z Inside Llewyn Davis. Uważam, że Inside Llewyn Davis jest najlepszym filmem tej dekady; to film o cierpieniu dla sztuki mimo wielkich przeciwności i trudności oraz oddawaniu dosłownie wszystkiego, co masz muzyce kosztem wszystkiego innego w twoim życiu—w tym twojego nieprawego dziecka i kupowania odzieży niezbędnej do przetrwania zimy—i w końcu uświadomieniu sobie, że nadal nie jesteś wystarczająco dobry, aby być gwiazdą (w przypadku Llewyna, nigdy nie będzie lepszy od Boba Dylana). Ścieżka dźwiękowa jest pełna folkowych i akustycznych gitar z wczesnych lat 60-tych, a słuchałem jej coś około 300 razy każdej jesieni przez ostatnie dwa lata.
Serdecznie polecam to jako coś, co musisz teraz zrobić, nawet jeśli to #latepass. Możesz mi zaufać w tej kwestii, ponieważ sam to robię, mimo że 1. Aktor śpiewa 85% utworów tutaj (pozdrawiam Oscara Isaaca) i 2. Zawiera Mumford Son, a obie te rzeczy głęboko mnie bolą.
2. Jeśli mam być szczery, nie mam opinii na temat nowego albumu Joanny Newsom, Divers. Nie wiem, czy właściwie mam opinię na temat jej muzyki; słuchałem Ys prawdopodobnie 25 razy od 2006 roku i nadal nie mogę się oprzeć wrażeniu, że jej muzyka to atak słów, muzyki i obrazów, którego nigdy nie będę mógł właściwie przeanalizować. Jej nowy album też wydaje się taki.
Jedną z rzeczy, które mnie niepokoją w kwestii Newsom, jest to, że od dawna miałem wrażenie, że wszystkie teksty o jej muzyce nie zbliżają się do tego, co się czuje, słuchając jej rzeczywiście. Nie zdawałem sobie sprawy, że ktoś stara się nie tylko to zrobić, ale także katalogować wszystkie problemy związane z tym, jak ludzie piszą o niej. Pozdrowienia dla New York Times Popcast za wskazanie mi Blessing All the Birds, strony, która podchodzi do Newsom jako do feministycznej pisarki przede wszystkim, a muzyka to sprawa drugorzędna. W odcinku Popcast jeden z blogerów mówi o tym, jak Newsom jest cały czas w pewnym sensie seksualizowana (nazywanie jej leśnym nimfą jest tak samo złym, seksistowskim pisaniem jak pisanie wprost o jej ciele) i jak jej muzyka jest umniejszana przez kiepskie teksty na jej temat.
Sprawdź blog tutaj, a także New York Times Popcast tutaj.
3. Mój lokalny sklep płytowy zorganizował w zeszłym miesiącu pop-up, który składał się wyłącznie z ogromnej kolekcji muzyki country należącej do faceta, który niedawno zmarł. Zbierał i dbał o płyty country od lat 50-tych, więc były tam szalenie drogie skarby—jak, na przykład, pierwsza płyta George'a Jonesa w idealnym stanie—zmieszane z wszystkimi płytami Dwighta Yoakama i Randy'ego Travisa wydanymi na winylu. Był tam koszyk budżetowy, który przeszukałem, a oprócz wydania dolara na album kraju Raya Charlesa, dorwałem album o tytule Castles in the Sand autorstwa Davida Allana Coe. Kosztował mnie dosłownie ćwierć.
Słyszałem o Coe, ale nigdy go nie słyszałem, a ponieważ facet wydał więcej niż 40 LP, zapoznanie się z nim to niełatwe zadanie. Przesłuchałem Castles in the Sand bez jakiegokolwiek przeszukiwania jego twórczości i uznałem, że to zabawny i ciekawy album. Uświadomiłem sobie, że może wszyscy niedoszacowują Coe jako wpływu na Sturgilla Simpsona; „The Ride” brzmi jak proto-utwór Sturgilla. Postanowiłem dowiedzieć się więcej i słuchać więcej.
Coe ma wiele humorystycznych piosenek—napisał „Take This Job and Shove It”—a nawet robił kilka rzeczy z Shellem Silversteinem na początku lat 70-tych. I ma piosenki o alkoholizmie i życiu—czyli o czym mówią najlepsze piosenki country—jak “(If I Could Climb) The Walls of the Bottle.”
Ale potem zagłębiłem się głębiej w Coe, i wtedy odkryłem, że Coe jest właściwie strasznie kontrowersyjny. Napisał kilka albumów przeznaczonych dla swoich fanów z gangu motocyklowego (naprawdę, poważnie), które były pełne rasistowskich, mizoginistycznych piosenek, które teraz uważa za „żarty”—co oczywiście robi teraz—i nie wstydzi się swoich pro-konfederackich poglądów. Kontrowersyjnie tours with Kid Rock (z niskim kluczem, Kid Rock jest niedoceniany, ale to temat na inny artykuł).
Chyba mówię, że muzyka bez kontekstu jest prawie zawsze lepsza. Dużo mówi się o próbie oddzielenia artysty od jego sztuki, ale wtedy przychodzi faceta jak Coe, tworzy wiele świetnych piosenek i albumów, które nie są kontrowersyjne, a potem tworzy rasistowskie piosenki i nagle jest trudno powiedzieć, co właściwie powinno się o nim myśleć. Castles in the Sand jest nadal świetne.
https://www.youtube.com/watch?v=kteJZshTr7U
4. Kolejny miesiąc, kolejna rekomendacja książki muzycznej: The Song Machine: Inside the Hit Factory autorstwa New Yorker pisarza Johna Seabrooka, która śledzi kroki od Abby do Dr. Luke'a, i jak Szwedzi piszą coś około 900% wszystkich piosenek pop na radio (szacunkowo). Są rozdziały o Maxie Martinie i Backstreet Boys—czy wiedziałeś, że BSB nigdy nie miało hitu numer 1? To mnie zdziwiło—Rihannie jako królowej singli oraz że Ace of Base zostało przeniesione z nagrania w piwnicy do sprzedania milionów płyt. Seabrook obraca książkę wokół swojego polubienia piosenki Flo Ridy—co jest #tatusiowym sposobem na ujęcie książki—i trochę pomija oskarżenia Ke$hy przeciwko Dr. Luke'owi—które zresztą wciąż się rozwiązują—ale to niezwykle interesująca książka o tym, jak radio pop stało się takim, jakie jest dzisiaj. Przeczytaj to w tym miesiącu. Lub umieść to na swojej liście prezentów na Boże Narodzenie.
5. Mówiąc o tym, jak cabal kilku ludzi pisze praktycznie każdą piosenkę pop, country jest praktycznie zarządzane przez koterię autorów piosenek od późnych lat 00-tych, a Shane McAnally jest obecnie najważniejszą postacią. Napisał i wyprodukował praktycznie wszystkich, którzy mają znaczenie w country w ciągu ostatnich 6-7 lat, od Kacey Musgraves i Sam Hunt po Band Perry oraz Jake'a Owena. McAnally rozpoczął swoją karierę jako słabo występujący solowy artysta, zanim zaczął pisać przeboje dla innych, więc odpowiednie jest, że jego ostatnie zadanie produkcyjne polega na pomocy kilku młodszym facetom w nie zostawaniu tylko za kulisami.
Old Dominion składa się z pięciu weteranów z Nashvillu, którzy pisali w całym mieście, zanim doświadczyli nieoczekiwanego sukcesu w swoim projekcie zespołowym. Główny wokalista Matthew Ramsey napisał hity dla Hunta, podczas gdy inni członkowie pisali piosenki dla Dierksa Bentley'a, Kenny'ego Chesneya, Tylera Farra i piosenki do serialu telewizyjnego Nashville. W zeszłym roku wydali swoje debiutanckie EP, a ich debiutancki LP, Meat and Candy, ukazuje się w tym miesiącu. Singiel z albumu, „Break Up With Him,” wydaje się być gotowy na zdobycie pierwszego miejsca na listach przebojów country wkrótce.
Album ma głupi tytuł i głupsza okładkę, ale jest jednym z najfajniejszych, mało stresujących albumów country 2015 roku, z piosenką porównującą zabawę w tylnej części samochodu do ruchów pustej puszki piwa na pace (“Beer Can in a Truck Bed”), super sarkastycznym hitem gotowym na lato (“Said Nobody”) oraz piosenką chwalącą zalety kobiety w czapce baseballowej (“Snapback”).
Ale największym hitem albumu jest “Break Up With Him,” jedna z najbardziej stonowanych, zrelaksowanych piosenek, jakie kiedykolwiek słyszałem o przekonywaniu kobiety do zerwania z chłopakiem. Ramsey śpiewa „zerwij z nim” tak, jakby próbował przekonać siebie, że chce, aby ta kobieta była z nim, a ja już od dwóch tygodni ćwiczę mówienie „hej dziewczyno” tak jak to robi tutaj. Widziałem ich w Madison później w tym miesiącu i czekam na to bardziej niż na Święto Dziękczynienia.
Andrew Winistorfer is Senior Director of Music and Editorial at Vinyl Me, Please, and a writer and editor of their books, 100 Albums You Need in Your Collection and The Best Record Stores in the United States. He’s written Listening Notes for more than 30 VMP releases, co-produced multiple VMP Anthologies, and executive produced the VMP Anthologies The Story of Vanguard, The Story of Willie Nelson, Miles Davis: The Electric Years and The Story of Waylon Jennings. He lives in Saint Paul, Minnesota.
Exclusive 15% Off for Teachers, Students, Military members, Healthcare professionals & First Responders - Get Verified!