Referral code for up to $80 off applied at checkout

Najlepsza muzyka elektroniczna lipca oceniona w Digital/Divide

On July 28, 2016

autor Gary Suarez

DigitalDivide_01

Digital/Divide to miesięczna kolumna poświęcona wszelkim gatunkom i podgatunkom w wielkim, pięknym świecie muzyki elektronicznej i tanecznej.

Kluczową częścią tego, co sprawia, że amalgamaty kuduro-techno wychodzące z Portugalii są tak fascynujące, wynika z ich ludzkiej natury. Od swoich detroitowych początków, muzyka elektroniczna próbowała przyspieszyć przyszłość, kierując się maszynami w prawdziwie fanbojowskim stylu sci-fi. Niemniej jednak angolskie wpływy na transcendentne dźwięki współczesnych klubów w Lizbonie wciąż utrzymują wiele z tej muzyki zakorzenionej w teraźniejszości, a jej polirytmiczne fundamenty stanowią godny kontrapunkt dla bezwzględnych brytyjskich i amerykańskich producentów, którzy radośnie przyjmują dźwiękową okrutność i sadyzm.

a3796081962_10

Mieszkaniec Lizbony, DJ N.K. jest aktywnym i pionierskim uczestnikiem tej tętniącej życiem sceny od pewnego czasu. Jego długo oczekiwany debiutancki album DJ Do Ghetto [Lit City Trax] nosi nazwę ekipy, do której dołączył około dziesięciu lat temu, a która także obejmowała przyszłe gwiazdy DJ Marfox i DJ Nervoso, między innymi. Obaj artyści dołączają do swojego rodaka w odpowiednich utworach kolaboracyjnych, pierwszy w zaciętej misji „Ghetto Sound Of Lisbon”, a drugi w chrapliwym „Hoy.”

Urozmaicony zwięzłymi nazwami, DJ Do Ghetto zawiera dwanaście niezapomnianych produkcji N.K., stworzonych przez doświadczonego praktyka rzemiosła, od bezpośredniego galopu w „Zuguza” po bardziej ekstrawaganckie opcje „Urban Mafia” i „Punched Horn.” Gwałtowne tempa „Matumbina” i „Orixas Groove” uchwycają pilność najlepszej techno, nie rezygnując z melodii. „Tribalistic Face” pędzi w stronę błogosławionego, bezbitycznego momentu przed szybkim przyspieszeniem i dodaniem dodatkowych organicznych instrumentów do przyjemnej mieszanki.


889326686125

GNL, TS012 [Templar Sound]

Podejście tego międzykontynentalnego duetu o zimnym przechowywaniu istnieje gdzieś na skrajach stechnizowanego techno, wcześniej zajmowanych przez takich artystów jak Surgeon i Pan Sonic. Utwór otwierający „MO” niepokojąco przypomina aseptyczny dźwięk tego drugiego z okresu pomiędzy Kulma a A, wzmocnienie perpetua sterylnych maszyn. Choć Laurens von Oswald i George Nicholas mogą nie być nowym Mika Vainio & Ilpo Väisänen, to jednak wykonują ze podobną akademicką precyzją i żmudną dokładnością. O nieco mniej ponurym odcieniu, „LTR” otwiera wdrożenie jeszcze szerzej, jego drżący kick drum zostaje dodatkowo wzbogacony o falujące odgłosy białego szum. Dystansowane zniekształcone mielenie i wszechobecny dron „TRO” ostatecznie ustępuje miejsca powtarzającemu się, megalitycznemu hałasowi. Jednak to sparse’owy rytm dancehallowy w „RR” przynosi TS012 do tętniącego zenitu, osiągając tak wiele przy tak małej ilości.


CS619561-01A-BIG

Mistress, Hollygrove [Halcyon Veil]

Jeśli chodzi o postapokaliptyczne wibracje i przemysłowe klimaty w muzyce elektronicznej, niewielu producentów działa na poziomie ciemności basowej i dźwiękowej perwersji Rabita. Najnowsze wydanie z jego wytwórni, którą warto mieć na oku, pochodzi od tej pokrewnej grupy z Nowego Orleanu, która po raz pierwszy zwróciła na siebie uwagę destrukcyjny Dreadfile, radykalny DJ mix jego własnych szokujących prac obok tych raperów, jak Migos i Young Thug. Można wyraźnie usłyszeć tę hip-hopową więź w powolnym, jak u Johna Carpentera, utworze tytułowym. Inny pozornie pozbawiony światła utwór na masywnej płycie DJ Mustard, „Kanagawa Homicide”, eksploruje footwork z potężną mocą. W porównaniu do tendencji Rabita na wypaloną ziemię na winylach, Mistress zdaje się być zadowolone z tego, by cieszyć się żarem, preferując promyki jasności w „Behemoth.” Biorąc pod uwagę dzisiejszą wszechobecność filmów w stylu komiksowym, trudno określić, czy iskrzące elektryczne ładunki i pulsujący bas w „Mjolnir” są bardziej długowane do mitologii nordyckiej czy uroków Chris Hemsworth w blockbusterach.


71L7W5Y7+aL

Frankie Reyes, Boleros Valses y Más [Stones Throw]

Oddając hołd muzyce pokolenia jego puertorykańskich dziadków, Gabriel Reyes-Whittaker przyjmuje ten pseudonim dla dwunastu coverów, które można najlepiej określić jako latynoamerykańskie standardy. Odpowiednie, że jego znajomość oryginałów pochodzi z dzieciństwa, muzyka tworzona przez jego syntezator Oberheim brzmi jak kołysanka z Nintendo. Usunięte z słodyczy i smutku ich kontekstu, utwory takie jak „Espinita” i „Alma Adentra” mogą wydawać się nieco płytkie lub wręcz tandetne. Ale Boleros Valses y Más to nie jaknikamil, lecz czysta ekspresja sentymentalności i dumy z własnych korzeni. Osiągnięte przez uwzględnienie utworów pochodzących z wielu krajów, inkluzywność materiału i artystyczna asceza instrumentacji łączą tradycje w systematyczny, a jednocześnie dyskretny sposób. Każde zakończenie przynosi emocjonalne uwolnienie, z celową zwięzłością w „La Flor De La Canela” i z serdecznym wybuchaniem w „Lamento Borincano.”


artworks-000168369552-ypud7q-t500x500

SKY H1, Motion [Codes]

Dla albumu, który rzekomo zajmuje się tematyką żalu, ta oszałamiająca płyta od obiecującej producentki z Brukseli brzmi naprawdę pozytywnie i wzniosłej. Działając w tym wspaniałym punkcie słodkości między klasycznym a współczesnym, SKY H1 pozwala melancholii być subtelną warstwą w jej powtórnie ułożonych utworach z bujnymi, inteligentnymi melodiami i wyzwolonymi rytmami. Utwory takie jak „Air” i „Land” obejmują elementy grime, trance i R&B, dając coś komfortowo znajomego, a jednocześnie nieprzywiązane do żadnego jednego gatunku. Efervescentne „Hybrid” buduje ochronny kokon z ciepłych padów i perkusyjnych ładunków wokół swojego oszczędnego, echo-głosowego, podczas gdy ambientowe „Night/Fall/Dream” robi to samo z szeroką rutyną klawiszy i właściwie wyważonym basem. Zamykający „I Think I Am” przepełnia poczuciem nadziei pośród jego uporczywych wariacji banku syntezatorów, culminując w czymś dziwnie zarówno kakofonicznym, jak i intrygującym.

Gary Suarez to autor muzyki, urodzony, wychowany i mieszkający w Nowym Jorku. Jest na Twitterze.

Podziel się tym artykułem email icon
Koszyk

Twój koszyk jest obecnie pusty.

Kontynuuj zakupy
Podobne płyty
Inni klienci kupili

Darmowa wysyłka dla członków Icon Darmowa wysyłka dla członków
Bezpieczne i pewne zakupy Icon Bezpieczne i pewne zakupy
Wysyłka międzynarodowa Icon Wysyłka międzynarodowa
Gwarancja jakości Icon Gwarancja jakości