Jednym z (wielu) wspaniałych aspektów winylu jako medium jest to, że oprócz kilku dziesięcioleci naprawdę świetnej muzyki, którą można odtwarzać tak łatwo, jak Twoja ostatnia dostawa VMP, istnieje również niemal równie wielki zbiór sprzętu. Chociaż jako recenzent muszę zauważyć, że nowe gramofony oferują niektóre z najwyższych osiągów, jakie ten format kiedykolwiek dostarczył, niektóre projekty, które nie są już produkowane, mogą się równie dobrze sprawdzać.
Z biegiem czasu mam nadzieję napisać artykuł na temat prawdziwych okazji, które możesz znaleźć na wyprzedażach garażowych, w ogłoszeniach bezpłatnych i tym podobnych, ale najpierw zamierzam oddać się małej fantazji. Oto pięć z największych, bez żadnych ograniczeń gramofonów, jakie kiedykolwiek zbudowano. Wszystkie są w pełni zdolne dostarczać naprawdę niesamowite wyniki winylowe latami (w wielu przypadkach dekady) po zakończeniu produkcji. Jeśli znajdziesz któryś z nich na sprzedaż po cenie, którą możesz zaakceptować, radziłbym Ci wskoczyć w obie nogi, ale wprowadzając odrobinę realizmu, postaram się podsumować Twoje szanse na znalezienie jednego z nich.
1) Technics SP10
Technics to legendarna marka wśród audiofilów i mistrz przystępnego oraz doskonałego designu. Wyobrażam sobie, że wielu z was korzysta z jednego z ich wielu modeli nawet teraz, jako z wybranego gramofonu. Na szczycie hierarchii znajduje się jednak model, który zrezygnował z przystępności, aby dostarczyć naprawdę niesamowitą wydajność.
Dlaczego jest wyjątkowy?
SP10 to skrót od nadmiernego inżynierii. Chcecie kilka przykładów? Cóż, talerz o wadze dziewięciu kilogramów potrafi przejść ze stanu nieruchomego do 33,33 obr/min w 0,25 sekundy (co odpowiada 30 stopniom pojedynczego obrotu). A jak wygląda ilość siły potrzebnej, aby spowolnić ten talerz? To byłoby mniej więcej tona na cm2, co oznacza, że można ustawić każdy wkładkę na dowolnym ramieniu do dowolnej wagi, nie martwiąc się o stabilność tonacji. Technics zbudowany jest jak czołg i w rezultacie stał się stałym elementem studiów i stacji radiowych, a także w zestawach audio wysokiej klasy. Wszystkie modele są bardzo poszukiwane, ale mk2 była dużą poprawą w porównaniu do oryginału, a ostatni model mk3 może rościć sobie prawo do bycia jednym z najlepszych talerzy w historii.
Jakie są szanse na znalezienie go w dobrej cenie?
Na pięć gramofonów w tym artykule, to jest ten, którego prawdopodobnie uda się znaleźć sprzedawany przez kogoś, kto nie zdaje sobie sprawy, co ma lub myli go z znacznie bardziej powszechnym (i znacznie mniej zdolnym) SL1210). Długi okres produkcji (1970-1988) oznacza, że SP10 istnieje w liczbie, która nie jest typowa dla większości superdeksów. Niestety dla optymistów wśród was, po latach niedoceniania i ignorowania, japońskie gramofony wysokiej klasy ponownie zyskują uznanie za poziom inżynierii, jaki oferują. Najlepiej szukać ich na przykład przy usuwaniu z lokalu komercyjnego, ponieważ są zazwyczaj mniej sentymentalni w kwestii sprzętu niż prywatni właściciele.
Czy mogę w ogóle kupić jeden?
W chwili pisania tego tekstu jest kilka egzemplarzy do kupienia. Ten zadbany mk2 jest może najlepiej wycenionym. Niestety, nie ma widocznych ogłoszeń o sprzedaży mk3 w USA, ale od czasu do czasu się pojawiają.
2) Voyd Reference
W Europie preferencje projektowe zawsze skłaniały się ku zastosowaniu napędu pasowego zamiast bezpośredniego. Zaletą napędu pasowego jest to, że poziom hałasu gramofonu jest zazwyczaj niższy - mniej hałasu przekazywanego przez talerz do wkładki. Niestety, istnieją również pewne wady. Stabilność tonacji tego procesu jest niższa, a niektóre bardzo małe silniki mogą być nawet wpływane przez proste działanie śledzenia wkładki przy dużej wadze. Dlatego w latach 80-tych mała grupa inżynierów postanowiła spróbować połączyć najlepsze cechy obu systemów w jednym, niewiarygodnym gramofonie.
Dlaczego jest wyjątkowy?
Voyd jest być może jedynym przykładem gramofonu zbudowanego według zasad muscle car. Konwencjonalny gramofon z napędem pasowym używa jednego silnika do spinania talerza. Voyd Reference używa nie mniej niż trzech silników umieszczonych wokół łożyska do wykonania pracy. Te silniki są spore. Reference wykorzystuje trzy silniki Papst 0,5bhp do napędu talerza, co nadaje mu czasy przyspieszenia i stabilność tonacji porównywalne z napędem bezpośrednim. Subchassis jest zaprojektowane w sposób zawieszony przy użyciu sprężyn spiralnych zamiast bardziej konwencjonalnych liści, a sam talerz wykonany jest z Lexanu - nazwy własnej dla szkła kuloodpornego. Voyd wciąż pozostaje na tyle dobrym projektem, że jedna firma obecnie stara się przywrócić go do produkcji.
Jakie są szanse na znalezienie go w dobrej cenie?
Pierwszą rzeczą do rozważenia jest fakt, że są Voydy i są Voydy, które wyglądają dość podobnie. Mniejsze gramofony Valdi i 'The Voyd' są wciąż niezwykle zdolne, ale nie należy ich mylić z modelem Reference, który jest większy i cięższy niż te konstrukcje. Mimo że Voyd jest dość ciężki, nie wygląda szczególnie wyjątkowo, więc istnieje szansa, że jeden przechodzący przez sprzedaż spadkową może przejść niezauważony. Radziłbym jednak nie nastawiać się zbytnio.
Czy mogę w ogóle kupić jeden?
W chwili pisania tego tekstu - tak, to możliwe (ogłoszenie jest trochę stare), ale tylko jeśli jesteś gotowy podróżować do Słowenii i masz bardzo głębokie kieszenie. Voydy przeżywają ostatnio pewnego rodzaju renesans, co oznacza, że są obecnie szybko wykupywane. Niestety, części są trudne do zdobycia - zwłaszcza te ogromne silniki - co oznacza, że liczba zbudowanych modeli Reference jest ograniczona.
3) Trio/Kenwood L-07d
Jeśli spektakularny Technics skłania cię ku idei napędu bezpośredniego, ale wydaje się to trochę... powszechne, możesz się skusić jednym z najrzadszych i najbardziej legendarnych japońskich gramofonów napędu bezpośredniego. W 1981 roku korporacja Kenwood wprowadziła na rynek jeden z najbardziej oszałamiających gramofonów, jakie kiedykolwiek zbudowano.
Co czyni go wyjątkowym?
L-07d jest całkowicie wolny od kompromisów. Nie dzieli praktycznie żadnych części z innymi produktami, które kiedykolwiek wyprodukowano przez Kenwood/Trio. Oznacza to, że Kenwood był w stanie wprowadzić elementy projektu w stylu 'świętego Graala', takie jak integracja silnika z łożyskiem i stworzenie kompozytowego talerza z warstw różnych materiałów, aby zredukować rezonans i osiągnąć wymaganą masę. W przeciwieństwie do Technicsa czy Voyda, sprzedawany był jako jednostka kompletną z dedykowanym ramieniem zaprojektowanym wyłącznie dla tego gramofonu. Bardzo niewiele konstrukcji audiofilskich było tak autorytatywnych w tych kwestiach, ale oznaczało to, że całe podwozie mogło być zaprojektowane tak, aby współpracować z masą i cechami zachowania tego ramienia, co dodatkowo poprawiło wydajność. Ponieważ pojawił się na początku ery CD, L-07d można z powodzeniem nazwać ostatnim razem, kiedy mainstreamowy producent z ogromną bazą inżynierską rzucił się na winyl.
Jakie są szanse na znalezienie go w dobrej cenie?
Obliczenie prawdopodobieństwa tego wymagałoby prawdopodobnie dość zaawansowanego oprogramowania. Nie ma dokładnych danych na temat tego, ile L-07d zostało wyprodukowanych, ale biorąc pod uwagę dość wysoką cenę, liczba nie jest tragiczna. Cieszą się one również fanatycznym lojalnością klientów, z wieloma wciąż będącymi w posiadaniu oryginalnego właściciela. W związku z tym jedyną nadzieją na znalezienie go w niedocenionej cenie byłoby to, gdyby ten właściciel postanowił nie zostać z nim pochowanym, a osoba zajmująca się majątkiem nie wiedziała, co to jest.
Czy mogę w ogóle kupić jeden?
Tak, możesz. W chwili pisania tego tekstu, na rynku jest nawet sześć lub siedem sztuk, ale ten sprzedawany przez renomowanego sprzedawcę w USA wygląda na najlepszą okazję. Jeśli uważasz, że wydanie prawie 5000 dolarów na 33-letni gramofon to szaleństwo, podkreślam, że prawie nie ma nic, co mógłbyś kupić nowego, co by mogło mu dorównać.
4) Micro Seiki SX-8000 MkII
Chociaż japońskie marki zdobyły renomę dzięki wykorzystaniu napędu bezpośredniego, nie każda firma poszła tą drogą. Jedna firma, w szczególności, wyniosła napęd pasowy na dotychczas nieosiągalne poziomy inżynieryjnej doskonałości i wyprodukowała serię gramofonów, które pozostają legendą trzy dekady po zakończeniu produkcji. Każda hierarchia produktów musi mieć model na szczycie, a w tym przypadku był to niesamowity kawałek sprzętu.
Co czyni go wyjątkowym?
Ile masz czasu? SX-8000 MkII to ogromny bufet nadmiernej inżynierii, z niemal każdą częścią projektu będącą całkowicie przesadną. Najbardziej imponującą częścią projektu jest użycie łożyska powietrznego do zawieszenia talerza (który jest wykonany z metalu) na kilku mikronach powietrza, aby zredukować opór. Ogromny silnik z zapięciem kwarcowym zapewnia wymaganą siłę i stabilność, aby wszystko kręciło się z odpowiednią prędkością. W efekcie SX-8000MkII łączy niesamowitą masę z praktycznie zerową inercją. Gotowy gramofon jest ogromny, niesamowicie drogi (według dzisiejszych cen, nowy kosztowałby prawie 40 000 dolarów) i jednym z najlepszych systemów odtwarzania winyli kiedykolwiek stworzonych.
Jakie są szanse na znalezienie go w dobrej cenie?
Wąskie do granic niemożności. Micro Seiki, jak się można spodziewać, nie produkował masowo SX-8000MkII, a większość z nich wydaje się pozostać w Japonii. W związku z tym nie ma ich wiele w sprzedaży. Nawet jeśli jeden miałby się pojawić w posiadaniu kogoś, kto nie wiedziałby nic o winylach, prosty fakt, że całe to urządzenie waży ponad 70 kg oznacza, że należy włożyć sporo wysiłku, aby wyrzucić je na ulicę.
Czy mogę w ogóle kupić jeden?
W chwili pisania tego nie wygląda na to, że taka możliwość istnieje, a w ostatnich kilku latach na rynku otwartym nie pojawił się żaden egzemplarz. Dobrą wiadomością jest to, że niektóre z (niemal) bardziej rozsądnych modeli są dostępne z drugiej ręki. Jeśli masz ochotę na wakacje w Niemczech, możesz zaopatrzyć się w ten MS-5000 za nieco ponad 7000 dolarów (plus drobny szczegół, jak go przetransportować).
5) Rockport Sirius 3
Większość sprzętu audio wysokiej klasy to nieco niezdarny balans między wymaganiami biznesowymi a pragnieniem stworzenia czegoś doskonałego. Co jakiś czas firma dąży do perfekcji, wydając się mało zainteresowaną stroną biznesową. Ostatni gramofon na tej liście jest niezwykle rzadki i pomnikiem dążenia do dokonania czegoś perfekcyjnego. Pomimo tego, że zawsze był niesamowicie drogi, istnieją dość mocne dowody na to, że nigdy nie przyniósł swojej firmie ani grosza. Przedstawiam wam Rockport Sirius III.
Co czyni go wyjątkowym?
Jest niezliczona ilość superlatyw, które mógłbym wymienić w kontekście Rockportu, ale jednym, który najlepiej podsumowuje ten zdumiewający kawałek inżynierii, jest to, że na całym gramofonie jedynym punktem fizycznego kontaktu jest między igłą a rowkiem płyty. Dzięki zewnętrznemu sprężarkowi powietrznemu, wszystko inne na Siriusie porusza się dzięki powietrzu, a wszystkie inne kontakty są zawieszone w powietrzu. Nie ma żadnego napędu pasowego ani bezpośredniego, polega natomiast na łożysku powietrznym i indukcji magnetycznej do poruszania talerzem o wadze 28 kg. Rockport skorzystał z sześćdziesięciu zewnętrznych dostawców, aby złożyć części i wiedzę potrzebną do stworzenia Sirius III, a każda z nich zajmowała około sześciu miesięcy, aby zbudować od podpisania umowy do odbioru gotowego produktu. Jak w przypadku większości bardzo drogich przedmiotów, opinia jury w sprawie Rockporta jest w toku i każdy ma prawo do swojego zdania. Spędziwszy popołudnie słuchając jednego jako młody dwudziestolatek, moim zdaniem jest to naprawdę najlepszy odtwarzacz winylowy, jaki kiedykolwiek stworzono lub może zostać stworzony.
Jakie są szanse na znalezienie go w dobrej cenie?
W nieskończonym wszechświecie, w którym musi się zrealizować każda możliwa rzeczywistość, ktoś gdzieś kupił Sirius III za niewielką sumę. Niestety, w tej konkretnej rzeczywistości jest to mało prawdopodobne. Wyprodukowano mniej niż sto sztuk, a podobnie jak klasyczne samochody wysokiej klasy, istnieje spora ilość znanej historii pochodzenia. Podobnie jak Micro Seiki, prosta fizyka Rockporta, który waży ćwierć tony i posiada zestaw zewnętrznych sprężarek powietrza, sugeruje, że nawet najbardziej niezdarny z osobników prawdopodobnie rozpozna, że to urządzenie jest warte sporo gotówki.
Czy mogę w ogóle kupić jeden?
Niestety, w tej chwili nie możesz, jak daje do zrozumienia internet. Ostatni sprzedany egzemplarz relatywnie niedawno za jedynie 59 500 dolarów. Proszę, jeśli kupisz jeden, pozwól mi przyjść i posłuchać.
Więc oto macie. Pięć analogowych jednorożców do odnalezienia i odkrycia. Winyl nigdy nie powinien być czymś innym niż muzyką, ale w ten sam sposób, jak czuję się trochę szczęśliwszy w parze ręcznie robionych butów Chelsea niż w klapkach, nie zaszkodzi od czasu do czasu cieszyć się wykwintnymi rzeczami w życiu.
Ed is a UK based journalist and consultant in the HiFi industry. He has an unhealthy obsession with nineties electronica and is skilled at removing plastic toys from speakers.
Wyjątkowe 15% zniżki dla nauczycieli, studentów, członków wojska, profesjonalistów zdrowia oraz ratowników - Zweryfikuj się!