przez Michael Penn II
Davon Prather - znany na całym świecie jako Trapo - skończy 18 lat 20 maja. Ukończy szkołę średnią około trzy tygodnie później. Nie jest pewny, co dokładnie zmieni się z powodu tych młodzieńczych kamieni milowych, ale jest jeszcze bardziej przekonany, że nie odsunie się zbytnio od swojej normalności. Wciąż będzie tworzył chropowate soul-rapy w swoim pokoju na południowej stronie Madison w Wisconsin. Wciąż jeździ po mieście minivanem z chłopakami, nadal wrzuca na Snapchata zdjęcia z toalety, a może nawet zostawia kilka plam na samotnych ładowarkach do iPhone'a, które jego rówieśnicy zostawiają bez nadzoru na imprezach.
To tylko instrukcje, jak żyć w The Black Beverly Hills.
EP o tej samej nazwie zebrało ponad pół miliona odsłon na SoundCloud od swojej premiery w listopadzie 2015 roku. Davon zdobył swój pierwszy wielki singiel w "Cards & Conversation" oraz jedyną gościnę od wczesnego zwolennika i nominowanego do Grammy pioniera St. Paul, Allana Kingdoma. W ciągu zaledwie 20 minut Trapo opowiada o nadwrażliwości związanej z noszeniem czarnej skóry podczas bycia uwikłanym w kapitalistycznym wyścigu szczurów, aby odnosić sukcesy mimo pokoleniowego bólu, który przeszedł. W jednej chwili trzyma jointa i piwo, a w następnej prawie umiera podczas szaleńczej jazdy, ale w tym czasie ma 17 lat z urzekającym głosem i emocjonalną dojrzałością dorosłego mężczyzny.
Choć jego melodie mogą być szokujące przy pierwszym odsłuchu, SHEEP jest dowodem na wszechstronność Trapo, gdzie temat zmienia się od świata, z którym się zmaga, po miłość, której szuka. Wyprodukowany przez Derricka Thomasa Jr. - producenta, który połączył się z Trapo przez YouTube, jak wiele sukcesów w erze millenialsów - SHE jest katalogiem prawdziwych zdarzeń, które skrupulatnie analizują dynamikę Trapo z kobietami, które miały wpływ na niego w jego czasach nastoletnich, produkując od fale do demonicznych rezultatów po drodze. Może to być przełomowy album z wystarczającą apelacją crossover, aby zabrać imię Trapo dalej niż pustka, którą SoundCloud utrzymuje w dzisiejszym hip-hopie: gdzie sława i zasięg są mniej mierzalne, niż się wydaje.
Wpływy Davona tylko rosną, gdy staje się wschodzącą postacią w powoli rozwijającej się scenie hip-hop w Madison, ale niektóre dni mogą się wcale tak nie wydawać. Może przejść korytarzem jako facet, którego wszyscy znają jako fali; nawet jeśli jego koledzy go nie słuchają, wiedzą, że stworzył piosenkę, której wszyscy inni słuchają. Prawdopodobnie będzie z swoimi przyjaciółmi z dzieciństwa Dre i Treyem; nawet przyprowadził ich na wywiad. Nawet w najgłośniejszych sytuacjach z ekipą wokół niego, nastawienie Davona jest znacznie bardziej zamyślone niż pobudzone; nie musi spędzać wielu słów, aby być wpływowym. Twierdzi, że nie myśli zbyt daleko w przyszłość; z niedawnym spotkaniem w Atlantic i Gmailem pełnym propozycji, to tylko staje się coraz trudniejsze do uwierzenia sekundę za sekundą.
Davon "Trapo" Prather: Cóż, muzyka to moje życie, kurna. Będzie to muzyka, ale kończę 18 lat, ukończę szkołę i te wszystkie sprawy. Mogę zrobić coś jak dwuletnie studia [bardziej]; zawsze mówiłem, że to zrobię, więc wciąż to zrobię - ale wciąż będzie chodzić o muzykę.
Czy nadal chcesz być pielęgniarką, czy to był żart?
Davon: To był żart, stary. Więc, moja mama jest pielęgniarką; szczerze mówiąc, stary, przechodziłem przez dziwne sprawy. Nawet nie wydawałem dużo muzyki w tym czasie, ale wciąż myślałem, że chcę rapować i takie tam... to było prawie miesiąc. Chciałem spróbować, aby pielęgniarstwo było moim zawodem, oglądałem wiele filmów na ten temat.
Trey: Mieliśmy spotkanie z nauczycielem kiedyś, i rozmawialiśmy dosłownie przez godzinę o tym, jak chciał być pielęgniarką, stary.
Davon: To zabawne i takie, ale stary jak, nie miałem zamiaru być tutaj i nie mieć celu, stary. Ale przez cały czas, muzyka była moim celem, po prostu byłem zizgany w tym czasie.
Dre: Nie widziałeś wizji.
Davon: Tak, nie widziałem wizji w ten sposób, ale teraz jakby to jest 'Woah, mogę naprawdę to zrobić...' Zamierzam to zrobić, nie zamierzam być żadną, kurwa, pielęgniarką, stary.
Trey: Więc zdobyłem prawo jazdy piątek przed piątkiem, w którym wpadłem do wypadku, to było jak [sierpień 2015]. Więc się nudziłem, zabrałem ziomków i takie tam. Była skała przed Memorial [High School], sprayowaliśmy to. Więc, przechodzimy przez ulicę - na parking MATC - i robię „doughnuts” w tym Nissanie Altima. Potem myślę 'W dupie z tym, nudzi mi się tutaj.', jedźmy 100 na autostradzie. Leciałem 90 na Beltline [autostradzie] z czwórką osób na tylnym siedzeniu, James na przednim siedzeniu, a ja prowadzę. Szeryf siedział w małym ukrytym miejscu, myślę 'O, ku*wa! Zanim ten ziomek wyjedzie z tego ukrytego miejsca, zamierzam uciekać.' Zamiast zwolnić, żeby się wykręcić, jechałem 60 na zjeździe, skręciłem, a potem poczułem, jak auto prawie się przewraca, więc skręciłem w drugą stronę i zaczęło się ślizgać. Uderzyłem w medianę, przeskoczyliśmy przez nią, obróciłem się i wtedy wjeżdżam do pasma, patrząc na zielone światło.
Więc jeśli byś nie zmienił kierunku, moglibyście zginąć?
Davon: Zjechaliśmy, przeszliśmy przez małą medianę w stronę nadjeżdżającego ruchu. Przysięgam na Boga, to było najstraszniejsze gówno w moim życiu. A potem gdy uderzyliśmy w krawężnik, to uderzyło w stronę, na której byłem i tak, myślę 'Czy to nie jest do cholery gówno, stary?'
Trey: Zaraz po wypadku, wszystko, co słyszę z tylnych siedzeń to ten ziomek Davon mówi 'G, zamierzam uciekać.'
Davon: Miałem zamiar uciekać, stary, bo myślę, jak… widzieliście wiadomości, stary, policja wariuje, stary, myślałem, że nie ma mowy… byłem prawie przerażony, stary.
Trey: Wyszli, otoczyli nas, a były przeklęte bronie na wierzchu.
Davon: Wyciągnęli je natychmiast, nawet nie zapytali, czy jest w porządku, stary. Myślę 'Cholera, ziomek, widzisz to auto?'
Biali policjanci, czarni policjanci, mieszani?
Wszyscy: Wszyscy biali.
Dre: Trey prawie został postrzelony przez pięciu z nich -
Trey: Cholernie tak. Prawie zostałem postrzelony, bo szalałem, kopałem w auto i takie tam.
Davon: Musiałem mu powiedzieć, żeby się uspokoił, stary…
Trey: Davon jest jedynym powodem, dla którego nie zostałem postrzelony tej nocy. Bo on powiedział 'Ziomek, po prostu uspokój się!'
A to było kilka miesięcy po zabójstwie Tony'ego Robinsona.Miesiące!
Davon: Wypadek zdarzył się tydzień przed premierą "Cards." Piosenka była przed wypadkiem, skończyłem ją po wypadku. Staram się malować obrazy moimi rzeczami; wszystkie te efekty dźwiękowe były jak karty i takie inne, które miałem w pokoju. Podkręć głośność na maxa i baw się tymi kartami, coś, co mogłem uczynić realnym. Wziąłem [pomysł] z jednej sceny w Boyz N the Hood, po prostu chciałem zrobić o tym piosenkę. Piosenka była dobra, ale potrzebowała trochę więcej emocji, a [dźwięk wypadku] idealnie pasował do tej rzeczy.
Trey: Jest tam wiele błyszczących rzeczy, dużo się działo. Wiele narkotyków, dużo złota, dużo broni. To prawdziwie skromna dzielnica, ale jest tam wiele błyszczących rzeczy.
Davon: A sama dzielnica nie jest nawet "błyszcząca", ale jesteśmy sprytni, stary. Wciąż uczynimy to świetnym miejscem; niezależnie od tego, gdzie się znajdujemy, to jest świetne, stary.
Dre: Mieszkamy obok prawdziwego Beverly Hills, bo idź tuż obok naszej dzielnicy… wielkie domy.
Trey: Ogromne domy, ładne Mercedesy, to nowe rzeczy.
Davon: Dosłownie za rogiem.
Dre: Ale nadal robimy to w dzielnicy, stary. Nadal zdobywamy to, co musimy zdobyć, robimy to, co musimy zrobić. Dlatego to jest Czarny Beverly Hills.
Kiedy idziesz na swoje koncerty, jak wygląda tłum? Kogo widzisz?
Davon: Widzę mnóstwo ludzi, którzy przynajmniej są zainteresowani tym, co zamierzam zrobić. Niezależnie od tego, czy słyszeli moją muzykę, czy nie, przynajmniej zwrócą uwagę. To jest rodzaj obecności, jaką daję, zwrócą uwagę…
Pytam, bo kiedy byliśmy w Chicago [w Chop Shop], widziałem pięciu białych dzieciaków z przodu, którzy znali twoje teksty słowo w słowo.
Davon: To było gorące jak piekło… Po prostu uświadomiło mi to, że docieramy do wszystkich z tym, to nie tylko czarni ludzie.
Im bardziej stajesz się popularny, kiedy widzisz więcej białych ludzi zwracających uwagę na twoje rzeczy - znając, skąd pochodzicie - jak się z tym czujesz?
Davon: To wciąż dobre uczucie, ponieważ dotykamy tych wszystkich ludzi - jestem teraz głosem, coś w tym stylu - ale to w żaden sposób nie zmieni mojej treści. Nie obchodzi mnie, czy w tłumie są wyłącznie biali, nadal będę mówił o tym, o czym chcę mówić. A jeśli to sprawia, że ktoś czuje się niekomfortowo, trudno, ale chcę, aby moje tłumy były tak zróżnicowane, jak to możliwe, żeby każdy mógł przyjść i po prostu się ze sobą zaprzyjaźnić. [To jak] Kanye. Jeśli znasz fana Kanyego, jesteście prawie kumplami, ponieważ obaj lubicie Kanyego, tak chcę, aby moje tłumy wyglądały.
Davon: Stary, dosłownie stworzyły EP, stary. To jest poważne. One po prostu stworzyły całe EP, nawet o tym nie wiedząc. Zainspirowały to EP, ale ogólnie, nie miała miejsca na nic. Chodzi mi o to, że zawsze kładę muzykę i bliskich ponad wszystko. To wpływa na moje życie.
Czy dziewczyny będą wiedziały, że chodzi o nie, gdy usłyszą to?
Davon: Te, o których stworzyłem, będą wiedziały. Jeśli nie wiedzą, to znaczy, że nie zrobiłem dobrej roboty nad EP. Ale one będą wiedziały. Zrobiłem świetną robotę.
Na Death Row, jakie byłoby twoje ostatnie danie?
Davon: Cholera... wielka miska makaronu. Nawet nie potrzebuję napoju, stary.
Dre: Nawet nie owocowego napoju, ziomek? Nawet nie Brisk, ziomek?
Trey: Nie, kłamiesz, G, z pewnością miałbyś Ruffles, G. Miałbyś Ruffles, białą czekoladę Reese's, Brisk i miskę makaronu z HyVee [sklep spożywczy].
Davon: Jeśli musiałbym wybrać jedno, to byłaby ta wielka miska makaronu, stary. Ale niech to będzie zrobione przez moją babcię, nie przez kogoś innego.
Jeśli byłbyś w Purgatorium i miałbyś tylko jedno zdanie, aby dostać się do Nieba, co byś powiedział?
Trey: Prawdopodobnie powiedziałbym coś w stylu, "Mój ziomek, jest wszystko w porządku. Przyjdź, zapalmy jointa i zrozum moje życie, ziomek. Jak, będziemy w porządku. Wszystko będzie dobrze, po prostu pozwól mi wejść tam."
Davon: Jestem pewien, że Jezus się jarał, stary. Jestem pewien, że ta niechęć do legalizacji marihuany, to diabeł, stary, musi być. Stary, marihuana może być aż tak ważna.
Trey: Wszyscy, którzy palą marihuanę, idą do Nieba, a jeśli nie palisz marihuany, to w ukryciu idziesz do piekła.
Ale ja nie palę marihuany.
Wszyscy: Daaaaaaaaayum...
A na końcu, czy kiedykolwiek chcesz podpisać się [pod wytwórnią]?
Davon: Nie, jeśli nie muszę. Jeśli byłoby całkowicie niezależne, czułbym się dobrze i nie musiałbym niczego się obawiać, a ludzie wokół mnie nie musieliby tak wariować, wtedy nie ma potrzeby podpisywać. Po prostu jak na dnie można pomyśleć, że się nie da, to myślę, że ludzie spieszą się z podpisaniem. Nie myślą, że mogą to zrobić samodzielnie. Uważam, że mogę to zrobić sam teraz. Może się to zmienić później, ale nie w najbliższym czasie.
Możesz posłuchać SHE poniżej:
Michael Penn II (znany również jako CRASHprez) to raper i były redaktor VMP. Jest znany ze swojego talentu do Twittera.
Wyjątkowe 15% zniżki dla nauczycieli, studentów, członków wojska, profesjonalistów zdrowia oraz ratowników - Zweryfikuj się!