Premiera teledysku: T.Y.E. \"Niezwykłe\"

Oto, co T.Y.E. powiedział o filmie:

„Mam w sercu i duszy tyle pustki. Nigdy nie będę prawdziwym mężczyzną. Nigdy nie będę szczęśliwy. Wszystkie moje niepewności żyją we mnie z jakiegoś powodu. Życie to tortura. Ludzie myślą, że nie wierzę w Boga, ale wierzę, tylko że ja i Bóg nigdy się nie zgadzaliśmy. A to, przez co przechodzę każdego dnia, to Boży sposób na ukaranie mnie za to, że nie pozwalam mu kierować moim życiem.

Moja dusza jest plamiona najczarniejszą ciemnością i nawet chrzest nie może jej oczyścić. Moje wewnętrzne życie to nędza, wypełniona nienawiścią i zazdrością. Nadzieja to ciągłe kłamstwo, które jest mi wmuszane, aby przygotować mnie na moją codzienną torturę. Życie stało się straszliwym doświadczeniem. Moje uśmiechy są wymuszone, a moja miłość odrzucana. Nie jestem wystarczająco dobry, żeby być dzieckiem Bożym. Nie jestem wystarczająco dobry, żeby odnieść sukces i nie jestem wystarczająco dobry, żeby być kochanym. Jestem niezwykły.”

Jeśli nie znasz T.Y.E., ten wywiad z Pigeons and Planes powinien Cię doinformować. Krótko mówiąc: Chodził do Carter High w Dallas i był tam gwiazdą koszykówki. Gdzieś w międzyczasie zainteresował się operą i teatrem, został uznany za performer'a All-State i wygrał stypendium operowe na Abilene Christian. Ale potem zdiagnozowano u niego chorobę dwubiegunową, przeszedł przez mnóstwo szalonych rzeczy i zaczął rapować.

Och, i żeby nie pominąć głównego wątku, T.Y.E. będzie także artystą Vinyl Me, Please z czerwca, ponieważ w czerwcu wydamy edycję winylową 32. Podzielimy się szczegółami, gdy termin wydania się zbliży. Do tego czasu ciesz się “Unusual” i jego przerażającym, filmowym wideo.