Każdego tygodnia opowiadamy o albumie, który naszym zdaniem powinieneś poznać. Albumem tego tygodnia jestA Written Testimony, długo oczekiwany debiut LP Jay Electronica.
Przepaść chwały może sprawić, że najgenialniejszy umysł staje się niezdolny do cieszenia się swoim blaskiem. Jednak potrzeba pewnego kalibru umysłu, by bezlitosna publiczność pozwoliła na wyrycie w swoich sercach miejsca dla bohatera, który może nigdy się nie pojawić; czy to poprzez ciągłe spirale w ziemskim niebezpieczeństwie, czy poprzez szybki, końcowy cios jako katalizator, Jay Electronica postanowił przybyć w roku 2020. A Written Testimony, tak na dobrą sprawę, to jego legendarny debiutancki album z czasów blogowych w liceum. Biorąc pod uwagę mężczyznę tak zdolnego do snucia się po świecie, znikając i pojawiając się w zwykłym widoku, Jay Elec spędza wiele chwil, będąc pierwszym, który mówi nam, jak absurdalna jest ta propozycja! Mamy 39 minut, głównie wyprodukowanych przez samego Jay'a Eleca, z ożywionym JAY Z jeżdżącym obok przez prawie cały czas. To bezprecedensowe materiał na klasykę iPoda, rodzaj albumu, do którego można by dodać 2dope jako rozszerzenie .mp3. W końcu dostaliśmy album: luksusowy i traumatyczny, stworzony w 40 dni i nocy, rozprzestrzeniony w samym środku globalnej pandemii.
A Written Testimony nie byłby tak doskonały, gdyby nie był takim cholernym bałaganem, zarówno w wykonaniu, jak i w spektaklu. Po pierwsze, czy Jay Electronica to nazwa duetu, gdyż HOV jest wszędzie obecny? Podczas gdy wiele albumów hip-hopowych używa wprowadzeń i interludiów z cytatami Farrakhana, tylko Jay Electronica stawia Big Seana obok członka Fruit of Islam na IG Live. W prawdziwym stylu Jacques'a Webstera, Travis Scott - który dużo rymuje o pętlach i niedawno wspomniał FOI na *Astroworld* - użyczył hooka dla albumu Jay Electronica. Kiedy schodzimy do muzyki, A Written Testimony jest oświecające i mylące, co czyni je odpowiednim dla marki. To rap One-Percenter Five-Percenter: sama struktura, która stawia refleksje Jay'a Eleca o byłych powiązaniach Rothschildów i wysokiej cenie zdrowia psychicznego na równi z HOV, który twierdzi, że brunch Roc Nation to Nowe Wielkanoc, próbując jednocześnie powiedzieć swoim prostowłosym matriarchom, że Biały Jezus nie jest prawdziwy. Ten album jest memoirsami żalu i zdumienia, podbudowanymi tym, że HOV jest wart więcej niż ławka w NFL. Bogactwo jest w umyśle, i bardzo mocno w kieszeni.
Nie było mierzalnego sposobu, by A Written Testimony powitał swoje oczekiwania, więc witają go chwile, wypełniając wiele potrzeb. Gdy Jay Elec wychodzi na pole, kwitnie w strefie, gdzie jego wielkie abstrakcje najlepiej wspiera się przez łupy i konsekwencje jego życia. Zniknięcie wydaje się być przetrwaniem, a odłączenie zagraża jego świętości. To balans, który uczynił go ulubieńcem w szerokopasmowym internecie, chociaż wagi często przechylają się na jego niekorzyść, gdy jego nieziemskie podejście okazuje się zbyt cienkie w wykonaniu. Za każdym razem, gdy to się zdarza, JAY Z sprawia, że Jay Elec płaci, przebijając się przez epicką pracę samplową z zwinnością quarterbacka i oszałamiającym detalem. (Zobacz: "Flux Capacitor", gdzie słowa wynajmującego HOV tak skutecznie uderzają, że wers Jay'a Eleca rejestruje się niemal bezsensownie.) Ale tu leży balans: przez lepszą część dekady, Jay Elec pozostaje jednym z nielicznych MC, który potrafi przywołać ten ogień od JAY Z, co oznacza, że Jay Elec nigdy nie poddaje się współspiskowcowi. To mechanizm, który mógłby szybko stać się tani lub kanciasty, jednak ich energia nigdy nie rejestruje się jako nieskończona walka, a ich współpraca okazuje się głęboko satysfakcjonująca.
A Written Testimony brzmi często tak, jakby Jay i HOV rapowali w otchłań swoich wspomnień, a następnie wracali do tej zimnej rzeczywistości z grą do dania i skarbami do pozostawienia. Melanizowane osoby potrafią wyczuć ciepło żelazka, a niektórzy mogą chwycić stal. Każdy może przeczytać wątek SMS-owy swojej zmarłej mamy, swoich zmarłych przyjaciół. Większość z nas nie chce, by polujący na rozgłos krążyli wokół naszych cyfrowych odcisków palców. Niektórzy z nas mogą sobie pozwolić na konfiturę w naszych najlepszych dniach, ale nie na zegarek jak saudyjski książę. A Written Testimony nie jest doskonały, i nigdy nie była to gwarancja, niezależnie od tego, jak bardzo tego pragnęliśmy. Diabeł tkwi w szczegółach, ale Bóg też gdzieś tam jest. Dla Jay'a Electronica, auto-referencyjna walka artysty pozostaje motywem, niemal by rozbroić ciężar chwili, jakby to było tylko... czas. Dziś jestem wdzięczny za to, i to wszystko. Czy to była ostatnia sztuczka magiczna?
Czy oglądaliśmy wystarczająco uważnie?
Michael Penn II (znany również jako CRASHprez) to raper i były redaktor VMP. Jest znany ze swojego talentu do Twittera.
Wyjątkowe 15% zniżki dla nauczycieli, studentów, członków wojska, profesjonalistów zdrowia oraz ratowników - Zweryfikuj się!