Według jednego z podań związanych z płytą, Fiona upierała się, że nazwa Tidal została wybrana częściowo z powodu fonetycznego podobieństwa do zabawnej pustki słowa „Title” (tytuł). Ale biorąc pod uwagę dziką siłę tego, co z niej wyszło, musiała wiedzieć, że ten magnetyzm wymaga odpowiedniego nazwania. Jaka prymitywna siła jest bardziej odpowiednia niż przypływy, by przewodzić tak wspaniałemu przewietrzeniu ran? Nic nie jest do końca stałe na Tidal i mimo zaciętości, jest to zawsze spokojny album, jak delikatne fale. Hipnotyzujący przyciąg tej skali sprawia, że Tidal jeszcze łatwiej jest zanurzyć się w niej; to płyta, która rośnie i wścieka się na instynktownym poziomie. Pozostaje jednym z najważniejszych artystycznych destylacji kobiecej traumy, ponieważ potrafi przekształcić swój ból w ciche źródło mocy.
Przeczytaj nasze nowe uwagi dotyczące albumu Tidal tutaj.
O tym, jak media i fani postrzegali Fionę przez całą jej karierę, oraz o narracji wokół „trudnej” kobiety. Przeczytaj więcej tutaj.
Przedstawiamy wszystko, co musisz wiedzieć o naszej reedycji Tidal. Przeczytaj tutaj.
O fenomenie ludzi robiących sobie tatuaże z tekstami piosenek Fiony. Przeczytaj więcej tutaj.
Przeprowadziliśmy krótką retrospektywę, gdy Tidal osiągnął 20 lat w zeszłym roku. Przeczytaj tutaj.